
|
Zakupy u imperialistów i wymiana handlowa z Dalekim Wschodem
Juriusz - Wt wrz 21, 2010 08:23
" />Temat umarł, a ja mam taki problem-pytanie: nabyłem na ebayu płytę. Cena ok, ma to iść z Tajlandii, więc nie zdziwiło bardzo, że przesyłka potrwa trzy tygodnie. Zdziwiło, gdy po 14 dniach dostałem maila od ebay'a, że ten sprzedający został zablokowany za sprzedaż poza aukcjami i że jeżeli coś od niego kupiłem, to mam podjąć kroki w celu odzyskania pieniędzy. Płaciłem Paypalem, więc walę na stronę Paypal. Poczytałem sobie, nic nie odpowiadało mojej problematyce, dzwonię. Tam korporacyjna idiotka nakazała mi nauczyć się na pamięć regulaminu Paypal i skontaktować ze sprzedającym. Wyjaśniłem, że nie mam jak, bo jego konto zniknęło (zajebista praktyka ebay, jakby koleś nie istniał, a w mojej historii nie ma tej transakcji). W takim razie czekać ze zgłoszeniem sporu, ale nie dłużej niż 45 dni. Jak to zgłoszę, to zaczyna odliczać się czas 20 dni. Jeżeli nie zmienię sporu w roszczenie, to zostaje uznane, że sprawę rozwiązano polubownie. Gdy zmienię spór w roszczenie, to wtedy dopiero Paypal coś do mnie pierdnie. Przerobił ktoś coś w ten deseń? Ma jakieś pomysły, co robić poza czekaniem?
paproch - Wt wrz 21, 2010 09:03
" />Sprzedaż poza aukcjami to jeszcze nie jest największy grzech, może przesyłka leci do Ciebie i nie ma się czym martwić. Postaraj się skontaktować ze sprzedającym, najlepiej przez adres PayPala na który wysłałeś kasę. Możesz też sprawdzić w swojej skrzynce pocztowej w mejlach "ebayowych" czy się nie przewinął jakiś adres kontaktowy. Jeżeli gościu się nie odezwie to rozpocznij spór. Jeżeli płytka przyjdzie zamykasz, jak nie to jedziesz dalej ...
Agnieszka - Wt wrz 21, 2010 11:15
" />Ja z kolei mam problem z celnikami i paniami na poczcie rozkładającymi ręce nad problemem cła i VATu. Jakoś na infolinię do Zabrza na razie wolę nie dzwonić, bo podejrzewam że by mnie na linii krew zalała (sprawa świeża), a to na co natknęłam się w necie zbytnio kupy się nie trzyma.
Otóż. Radośnie korzystając z promocji na Amazonie zamówiłam sobie 6 płyt CD, wyszło tego z wysyłką niecałe 280 zł, same towary za niecałe 190 zł. Czekam sobie na paczuszkę i dostaję awizo na paczkę z USA z pobraniem 62,50 zł. WTF?
Dotąd byłam przekonana, że towary spoza UE wpadają na cło, jeśli ich wartość przekracza 130⏠(w czasie kryzysu trąbiono że wreszcie podniesiono próg z 23⏠żeby coś się ruszyło i faktycznie, na eBayu różne cuda kupowałam i nigdy nic nie wpadło), a cło na płyty CD wynosi 3,5%, zawsze byłam też przekonana że VAT to 22%. Ślęczę nad papierami które dostałam wraz z przesyłką i ani licząc same towary, ani licząc z kosztami, za grzyba nie chce mi wyjść 57 zł cła z VATem (bo 5,50 zł doliczyli sobie jeszcze za wypatroszenie mojej paczki).
Zna ktoś jakieś aktualne progi w ramach których mogę pokazać celnikom faka, albo wie czy jest sens zgłaszania jakiejkolwiek reklamacji? Jak teraz zobaczyłam pre-ordera na Social Network i przeliczyłam koszty wysyłki, witki mi opadły, bo pewnie widząc owe koszty panowie w urzędzie by zacierali łapki. Jeszcze wspominam Ghostowe 82 zł :/
Juriusz - Wt wrz 21, 2010 11:45
" />Kupiłem najnormalniej na świecie przez ebay, chyba coś innego sprzedał poza aukcją i dlatego mu zamknęli. Koleś miał tonę pozytywów z tego, co pamiętam (sprawdzam, od kogo kupuję i negatywy po trzy razy czytam, on chyba nie miał żadnego), więc jeszcze z tydzień-półtora spokojnie poczekam. Gdyby nie ten mail od ebaya, to bym nawet o tym nie myślał. Kupowałem już kiedyś z Tajlandii i naprawdę było ok. Sprawa nie jest bardzo wielka, bo 22,80 PLN zapłaciłem.
Aga - nie wiem, ale przyznam, że trzymam się starej wykładni i staram się nie przeskoczyć 23 euro w jednej paczce. Wiem, że aktualnie obowiązuje te niby 130 euro, ale dziękuję, za długo w Polsce żyję, żeby mi się chciało potem przepisywać epistoły z celnikami, pocztami, innymi urzędasami. Zahaczając o Social Network: sorry, przy tej cenie przesyłki, to wolę sobie poczekać na jakiś ebayowy sklep z UK.
Quake - Wt wrz 21, 2010 12:14
" />mialem podobna sytuacje co Ty Juriuszu ale paczka doszla szczesliwie tez po kupnie jakies dwa dni pozniej zniknelo konto sprzedawcy i ja stwierdzilem ze bede czekal te 20 dni na paczke a pozniej zglaszal paypalowi brak ewentualnej wspolpracy lecz po okolo 2 tygodniach paczka doszla w me raczki
Ruslan - Wt wrz 21, 2010 21:42
" />Z tego, co kojarzę, to aktualnie wciąż obowiązuje przepis z 2008 roku, że cło naliczane jest od 151 euro w górę, ale podatek wciąż od 23 euro (liczone od całości kwoty, czyli towar + przesyłka). Więc biorąc pod uwagę wahania kursów, od 280 zł mogło niestety wyjść te 57 zł dodatkowego VATu, więc chyba wszystko zrobili zgodnie z prawem.
Często przymykają oko, jeśli przekroczy się te 23 euro o małą kwotę, ja często dostaję z amazonu paczki o wartości ok. 30 euro i nie płacę, ale przy większej różnicy już niestety zazwyczaj nie odpuszczają podatku...
Agnieszka - Śr wrz 22, 2010 06:45
" />Ahh takie buty! Podnieśli próg na marne 3,5% a okropny VAT został po staremu... wreszcie ktoś to prosto ujął, co więcej nigdzie nie natknęłam się na takie rozbicie obu podatków. Dzięki!
Juriusz - Śr wrz 22, 2010 11:16
" />No, a ja dostałem wczoraj płytę. Nie do końca jest to, co miało być, ale po tym ich mailu, to cieszę się, że jest cokolwiek.
Juriusz - Śr paź 13, 2010 15:42
" />http://technologie.gazeta.pl/internet/1 ... olski.html
A jak z cłem będzie???
Quake - Śr paź 13, 2010 15:45
" />no jesli to z UK to clo odpada bo to wewnatrz EU
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|