| Odnoniki |
|
Wszyscy do woja !
Andre - 7 lip 2006, o 13:21 Głos Koszaliński Kończysz 19 lat i jesteś zdolny do służby wojskowej? Pójdziesz do armii. I to bez względu na to, czy jesteś jedynym żywicielem rodziny czy się uczysz. Zniesienie odroczeń od zasadniczej służby wojskowej zakłada rojekt Ministerstwa Obrony Narodowej. Służba ma trwać cztery miesiące. Tomasz Markowski ze Słupska jest uczniem szkoły średniej. O wojsku nie myśli, o maturze zamierza studiować. Co sądzi o omyśle MON? - To jakaś bzdura. To znaczy, że zamiast się uczyć będę musiał biegać z karabinem? Poza tym czego można nauczyć się rzez cztery miesiące?! Chyba tylko zamiatania. Wkrótce ustawa o owszechnym obowiązku obrony RP zostanie jednak znowelizowana, a wtedy młodzi ludzie wyboru mieć nie będą. Co na ten temat sądzą wojskowi? Twierdzą, że omysł jest dobry. - Trzeba tylko dopracować szczegóły. Jeśli ustawa mówi o owszechnym obowiązku obrony, to znaczy, że owinni odlegać mu wszyscy. Nie może być tak, że jedni idą do wojska, a inni się migają. Takie rozwiązanie będzie jednak musiało się wiązać ze wzrostem liczby zawodowych żołnierzy w armii, bo rzez cztery miesiące nie da się wyszkolić specjalisty - uważa major Jerzy Janiak, szef wydziału oboru i uzupełnień słupskiej Wojskowej Komendy Uzupeł- nień. Podobne zdanie ma komandor odporucznik Marian Jarczyński z Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce: - Gdyby służba trwała tak krótko, byłoby to de facto rzeszkolenie rezerwy. Tacy żołnierze mogliby wykonywać czynności omocnicze, a te bardziej skomplikowane byłyby w gestii zawodowców. Opinie wśród mieszkańców regionu są odzielone. Zdaniem kierowcy Adriana Marca do wojska owinni być owoływani wszyscy zdolni do służby mężczyźni: - Ja byłem w armii i nic mi się nie stało. Tyle że wtedy to były dwa lata, a teraz mają być cztery miesiące. Nikomu nie zaszkodzi. - Nie chcę nosić munduru i mam do tego rawo. Jak armia ma być zawodowa, to niech w końcu będzie. I niech spośród siebie wyłaniają omocników - uważa rzedsiębiorca Artur Lachowicz. tomasek - 7 lip 2006, o 14:10 oje... ich i tyle. xiopik - 7 lip 2006, o 17:17 Ja jestem studencka rezerwa... Oczywiście jestem jak najbardziej za rzeszkoleniem... dorohna - 7 lip 2006, o 17:18 Oczywiście jestem jak najbardziej za rzeszkoleniem... xiopik - 7 lip 2006, o 17:27 hahahaha inaczej byś ćwierkał jakbyś nie miał tej rezerwy EL Prezesso - 7 lip 2006, o 18:30 Logiczne alternatywnie ropozycje MON są oparte conajmniej na kulawych myślowo rzesłankach: 1. Do zwalczania terroryzmu owołane są rzede wszystkim formacje olicyjne. Są to formacje specjalne (tylko Amerykanie i Izrael "ściga kryminalnych terrorystów" rzy użyciu batalionu wojsk ancernych i śmigłowców bojowych robiąc rzy okazji rozpierduchę w romieniu kilkunastu kilometrów ). 2. Raczej niewyobraząm sobie aby rezerwista typu kapral Wiaderny miał zwalzcać terroryzm np. w Warszawie. 3. Interesujące jest w jaki sposób zostanie rozwiązana kwestia osób już studiujących które w trakcie studiów ukończą 19 lat? Będą musiały rzerwać studia.? Rządowi roponuję onadto jeszcze reaktywować ORMO. A co, niech obywatele sami dbają o orządek i bezpieczeństwo. Bułek - 8 lip 2006, o 07:12 tu chca brac 17 latków a jka oszedłem do WKU zeby isc do wojska na rzeszkolenie to mi owiedzieli ze moglem isc 2 lata temu a teraz to mnie wezma o studiach, ale znajac zycie w grudniu jak innych moich kolegów zostane rzerzucony do rezerwy i tyle z tego beda mieli, ale z 2 strony nie musza mi lacić wyższego żołdu w zwiąsku z tym że jestem o studjach. xiopik - 8 lip 2006, o 11:30 w zwiąsku z tym że jestem o studjach. EL Prezesso - 8 lip 2006, o 11:33 Jak będą otrzebowali oficerów olityczno - ywchowawczych to się zgłoszę Ale teraz to działka kapelanów Bułek - 8 lip 2006, o 11:37 ortografia to nie jest moja mocna strona - niestety cały czas sie zamnąciągnie ...( |
