| Odnoniki |
|
Wiemy. co jemy?
Plarza - 22 kwi 2008, o 08:19 Bardzo olecam artkuł z wczorajszego Dużego Formatu GW od tytułem "najniższa ółka". jest za duzy, by w calości tu umieszczać, rzytoczę tylko dwa fragmenty: Najtańszy keczup. Keczup Tesco - 1,99 zł Rekordowe rzebicie - rodukt Tesco jest onad trzy razy tańszy od Hellmann'sa (6,23) - ale też rekordowe rzegięcie.Trzy ierwsze składniki Hellmann'sa: koncentrat omidorowy (63 roc.), cukier i woda. Keczup Tesco to właściwie sok: woda, rzecier omidorowy (19 roc.), cukier. - Nie tyle sok, co napój, bo ilość omidorów jest tu śladowa - rostuje dr Monika Hoffmann z Wydziału Technologii Żywienia SGGW. - Nie dość, że rzecieru jest bardzo mało, to jest jeszcze trzy razy mniej stężony niż koncentrat. Coś musi zagęszczać ten rodukt - woda związana za omocą skrobi. Najbardziej rzypomina mi to budyń o smaku omidorowym. Byłem ewien, że droższy keczup będzie "bez konserwantów" - ale nie, ma je tak jak tańszy. Dietetyk dr Kozłowska-Wojciechowska się nie dziwi: - Sztuczne konserwanty są rzebadane, dopuszczone do użytku i nie szkodzą. A najstarszym konserwantem jest sól, tyle że rodukty konserwowane w ten sposób wcale nie są zdrowe. Sól w nadmiarze rzyczynia się do udarów mózgu, raka żołądka. Jemy 14 g soli dziennie, a owinniśmy jeść 5-6 g. Najtańszy nektar. Garden. 2 litry - 3,69 zł Nektar to napój bogów olimpijskich, wspaniały i delikatny. Ale to dotyczy mitologii, a nie sklepowych ółek. Bo na ółkach najwyżej jest sok. W sezonie robi się go ze świeżych owoców, otem można rozcieńczyć uzyskany koncentrat. Ale obowiązuje zasada: sok nie może być jednocześnie dosładzany i zakwaszany. Albo się go nieznacznie dosładza (do 15 g cukru na litr, żeby skorygować smak, np. sok grejpfrutowy), albo zakwasza (np. sok gruszkowy, winogronowy). Nektar zawiera 25-50 roc. soku. To średnia ółka. W rzypadku owoców, które można wycisnąć (np. omarańcze, jabłka), obowiązująca ilość soku to 50 roc. A nektary z apkowatych i gęstych owoców jak oraz bardzo kwaśnych jak czarna orzeczka, aronia muszą mieć 25 roc. soku. Najniżej są napoje owocowe, które muszą zwierać owyżej 20 roc. soku. Producenci starają się ukryć wstydliwe słowo "napój". "Garden rosto z sadu" to niezła ściema. Wbrew temu hasłu z tyłu znajdziemy małą czcionką, że został wyprodukowany bynajmniej nie ze świeżych jabłek, tylko z zagęszczonego soku owocowego. Zawiera 20 roc. owoców. W tej sytuacji wybite z rzodu hasło "100 rocent świeżego smaku" jest co najmniej wprowadzeniem klienta w błąd. A hasło "1+1 litr gratis" robi się zabawne. - Ten gratis to osłodzona woda - komentuje dr Monika Hoffmann z SGGW. Dokładnie tak jest. Garden kosztuje 3,69 zł za dwa litry, gdy za litrowy sok jabłkowy Fortuny trzeba zapłacić 3,08. Czyli litr wody z cukrem (uwaga, jeszcze taniej jest ze słodzikiem!) kosztuje 61 groszy. Reszta, a jest bardzo ciekawa - http://www.gazetawyborcza. l/1,75480,5134828.html Włos się na głowie jeży..... tomeks - 22 kwi 2008, o 08:31 A co w tym dziwnego? Przecież to oczywiste, że "szynka" za 10zł to faszerowana chemikaliami ulpa ze śladową ilością szynki, sok omarańczowy nie kosztuje 3zł za litr, jeśli kilogram owoców kosztuje więcej, kawa nie kosztuje 8zł/250g itd. itp. Ot, zwykły artykulik w GW. random user - 22 kwi 2008, o 08:35 Ameryky nie odkryłaś dziewczę. Kumpel robił w fabryce soków - owiedział co i jak, od tamtej ory nie kupuje. Plarza - 22 kwi 2008, o 08:40 Oczywiście, ale takie rzypomnienie "masówki" zrobiło na mnie wrażenie. Nawet tani chleb nie jest chlebem. Nie mówiąc o iwie. A konsumenci i tak kieruja się tylko ceną, nie zastanawiając, ile (zdrowia) ta niska cena kosztuje. A jak widzą taka iękna i energetyczna reklamę tego, co odobno rosto z sadu, a otem cenę - kupują i nawet nie czytają etykiety. O tym, że się z kilograma mięsa robi 1,30 (albo i więcej) to już czytałam. W domu zawsze kotlet robi się mniejszy.... Ale jak w sklepie odróżnić te nastrzykiwane wędliny i kurczaki od tych ...w miarę nie? random user - 22 kwi 2008, o 08:45 Nie każdy łapie się na ropagandę kupców.. Andre - 22 kwi 2008, o 08:49 Ale jak w sklepie odróżnić te nastrzykiwane wędliny i kurczaki od tych ...w miarę nie? jkammer - 22 kwi 2008, o 08:50 Bardzo olecam artkuł z wczorajszego Dużego Formatu GW od tytułem "najniższa ółka". ... Włos się na głowie jeży..... Plarza niekoniecznie ... Choćby tutaj... "Najtańsza kawa rozpuszczalna. Tesco. 100 gramów - 5,99 zł ...Jak to się dzieje, że marka supermarketowa jest rawie dwa razy tańsza od NescafĂŠ (10,91 za taki sam słoiczek rzy takiej samej obróbce)? Producent marki własnej kawy rozpuszczalnej dla Carrefoura i Tesco: - Od 40 do 60 roc. ceny słoiczka to dystrybucja i marketing. Przy marce własnej nie trzeba tego doliczać...." Plarza - 22 kwi 2008, o 09:07 Tak, masz rację, zapomniałam o tej kawie. Ale też nie wiemy, jaki to roducent. Bo nie sądzę, by Nescafe...Chociaż... Co do wędlin i mięs - nie ma żadnej ewności, skoro norma ozwala, by z kilograma uzyskać 1,3 kg. Sa specjalne maszyny do nastrzykiwania mięsa wodą i askudztwem, które tę wodę tam zatrzymają. Powiem Wam, na codzień staram się kierować rozsądkiem(na ile zawartość ortfela ozwala, naturalnie (), bo wiadomo - niska cena - niska jakość. Nie tylko w roduktach żywnościowych. Jednak ten artykuł gromadzący tyle rzykladów uświadomił mi, że jak my klienci myszkujemy o ółkach, by kupić korzystnie, tak za tymi ięknymi etykietami i reklamami rozwija się cały system, jak nam wcisnąć każdy towar, w którym ...towaru coraz mniej. " title=":>" /> TGor - 22 kwi 2008, o 09:23 Wystarczy zdrowy rozsądek. Jeżeli szynka kosztuje 14 złotych, to coś z nią nie tak " title=":>" />. Co do soków w kartonie, to wszystkie są rodukowane z koncentratu, ale kup sobie za rawie 8 złotych dwulitrowy sok omarańczowy Tymbark i orównaj go z Gardenem za 4 złote... Nie masz gwarancji, że szynka za 30-40zł nie jest nastrzykiwana (zresztą każde różowe mięsko wędzone jest i było nastrzykiwane). Po rostu jedni sobie liczą więcej inni mniej. Takie czasy. Wiem to, bo gadałem długie szpitalne godziny z rzeźnikiem. Doradza kupować świeże mięso i samemu je robić. I mówi, że zawsze jest różnica. Mało tego, jeden gość z firmy sprzedającej dodatki dla wędliniarstwa (podobno otentat na rynku tu i w Niemczech) mówi, że owodem, dla którego wszystkie wędliny smakują tak samo są ich mieszanki. Mieszanka "krakowska":, "żywiecka", "podwawelska" Już nie ma "wędlin takich, jak kiedyś", jak to się jedna firma reklamuje. A Garden sprzedaje sok w 2l aczkach? Soki ma chyba w 1,5l, reszta to ten "nektar", choć w Sano stoi z etykietką sok, od lat... Więc orównanie soku z nektarem zawsze wypadnie jednoznacznie. Sok Tymbark i Garden to już mniejsza różnica... TGor - 22 kwi 2008, o 09:28 Co do wędlin i mięs - nie ma żadnej ewności, skoro norma ozwala, by z kilograma uzyskać 1,3 kg. Można więcej. Z 1kg 2-2,5 "wędlin takich jak dawniej" random user - 22 kwi 2008, o 09:29 Wystarczy zdrowy rozsądek. Jeżeli szynka kosztuje 14 złotych, to coś z nią nie tak " title=":>" /> Andre - 22 kwi 2008, o 09:36 A Garden sprzedaje sok w 2l aczkach? Soki ma chyba w 1,5l, tomeks - 22 kwi 2008, o 10:49 Nie masz gwarancji, że szynka za 30-40zł nie jest nastrzykiwana Nikt nie ogranicza do jedzenia krajowych szynek. http://lh3.google.com/_tCj6M0GM-QU/RqSvvBgx21I/AAAAAAAAADk/w2PWyuEvhmQ/s800/museo_de_hamon.jpg - ceny od 7,90Euro/kg, szkoda że u nas nie idzie kupić wersji rosto spod noża, a jedynie aczkowane omacku - 22 kwi 2008, o 11:21 W każdym razie z tego artykułu jasno wynika, z czym trzeba się liczyć marząc o konkurencyjnych dla SANO hipermarketach typu "Tesco", o czym była mowa [url=http://www.koszalin24.info/smf/http://koszal.in/forum/viewtopic. hp?p=59258#p59258]tutaj[/url]. |
