
|
Twilight
szeregowa_glonojad - Pn gru 22, 2008 23:32
" />To cudo zasłużyło na własny temat. Przyznaję, to moja nowa i ulubiona guilty pleasure od jakiegoś czasu^^ Film na podstawie światowego bestselleru <buahahaha> swoja światową premierę już miał, polska czeka go 9 stycznia 2009 <zaciera_łapki_i_nie_może_wysiedzieć_w_miejscu> W szybkim skrócie: Twilight to wzruszająca opowieść o miłości nastoletniej Belli Swan o odrobinę emoidalnych skłonnościach, do świecącego, ba! oślepiającego gwiezdnym pyłem, gładkiego niczym marmur, pięknego jak facet z reklamy, inteligentnego i czarującego wampira, który ma 17 lat i chodzi z nią do szkoły. Tak, chodzi z nią do szkoły, bo Edwardowi <tak ma na imię wampir> nie straszne jest światło słoneczne! Ani nawet pędzące samochody, które zatrzymuje jedną ręka! Edward potrafi nawet latać! I wcale nie musi spać w trumnie. Niewiarygodne, nie? Ale to jeszcze nic. Edward nie pije ludzkiej krwi. Woli mordować zwierzątka. Jednak jak się okazuje nie wszystkie wampiry tak mają.. Są wśród nich Ci źli, przed którymi Edward musi bronić Bellę.. Damn it.. Nie wspomniałam jeszcze, że ta miłość jest odwzajemniona :/ No okay, jest ;p W każdym razie the best vampire ever musi chronić Bellę także przed sobą samym, a to dlatego, że gdy pozwala jej być blisko siebie budzą się w nim "te" instynkty.. W roli głównej Robert Pattinson znany juz co niektórym z roli Cedrica Diggory'ego w Harrym Potterze którymśtam  Zresztą co ja tu będę.. Patrzcie na trailer: http://www.youtube.com/watch?v=usZyZGJA ... re=related I wersja alternative: http://www.youtube.com/watch?v=dompotjTeIA xDDD
Tak, zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo cały ten Twilight jest okropny, ale to jakiś fenomen!!! Początkowo nie mogłam zrozumieć jakim cudem takie gówno moze sie sprzedawać, ale teraz zakochałam się, Chryste, nawet nie w kiczowatości tej książki/filmu, nie wiem w czym w sumie.. Nieważne! To nałóg
"Nie ma krwi, nie ma żalu" xD
ruda - Wt gru 23, 2008 00:25
" />"Twilight" kojarzy mi się jedynie z mrocznym wampirem Buttersem z SP.
agnes - Wt gru 23, 2008 10:16
" />jakiś czas temu widziałam trailer na majspejsie, nie spodziewam się niczego niesamowitego (szczególnie po scenie latania po drzewach ), ale pewnie mi się spodoba. Lubię wampirze klimaty
Nikotyna - Wt gru 23, 2008 14:02
" />Taki trochę romans pod nastoletnią publikę spreparowany, ale też lubię historie z wampirami Echhh, w takich chwilach nie mogę się pogodzić z brakiem skanera, bo wrzuciłabym artykuł z grudniowego Filmu.
szeregowa_glonojad - Pt gru 26, 2008 13:23
" /> ">Lubię wampirze klimaty
Ojj ja też ^^ Ale jestem konserwatywna i przez jakiś czas traktowałam książkę pani Meyer jak jedno wielkie bluźnierstwo <o ironio> aczkolwiek po tym jak przeczytałam parę rozdziałów i pouczestniczyłam w kilku dyskusjach na temat ksiażki/filmu zmieniłam zdanie Patrząc na sprawę racjonalnie i obiektywnie mało jest tak złych historii o wampirach, na dodatek tak źle napisanych :/// Anne Rice np stworzyła całkiem niezłą historię, tyle, ze sposób opowiadania jest dla mnie nie do zniesienia.. O ile Wywiad z wampirem jeszcze poszedł lekko i dosć przyjemnie, Wampir Lestat ciągnął mi się jak flaki w oleju o tyle nad Królową potępionych to ja myślałam ze umrę:/// Z Twilight jest inaczej To jest tak złe że aż śmieszne. Cudowne!
Nie mogę się doczekać premiery. Rezerwujemy ze znajomymi ogromną ilość biletów, w końcu to komediowy traumaromans roku ba! Może nawet 10lecia Ktoś sie pisze?
">artykuł z grudniowego Filmu
Właśnie.. Miałam zakupić.. Skleroza :/
kepher - Pt gru 26, 2008 22:42
" />A byłem na przedpremierze, 95% sali zasiadały baby (słyszałem jak jedna chwaliła się, że idzie na to trzeci raz), jak widać tutaj również, i to jest dla faceta chyba wystarczająca recenzja
Kelvin - So sty 03, 2009 15:19
" />kurcze widzialem kilka razy trailer przed roznymi filmami w kinie, sorry szeregowa ale film wyglada mi na wyjatkowa szmire skrojona na miare potrzeb 12-15 letniej widowni, raczej nie pojde na to do kina
question - So sty 03, 2009 15:37
" />A wy się swego czasu śmialiście bo Buffy oglądam
szeregowa_glonojad - So sty 03, 2009 22:35
" /> ">kurcze widzialem kilka razy trailer przed roznymi filmami w kinie, sorry szeregowa ale film wyglada mi na wyjatkowa szmire skrojona na miare potrzeb 12-15 letniej widowni, raczej nie pojde na to do kina
Ależ nie przepraszaj mnie, doskonale o tym wiem Ale już tak mam ze lubię czasem szmirę jakąś włączyć, a ta szmira to juz kult nad kultami
Premiera już w piątek.. Liczba biletów które trzeba zarezerwować - 17.. Same baby jak już ktoś napisał, średnia wieku 20.. Będziemy piszczeć na widok olśniewającego Cullena, rzucać się popcornem, dostawać ataków śmiechu w najgłupszych momentach.. Może nawet zaśpiewamy jakąś kolędę...
Sebastian - N sty 04, 2009 05:17
" />z tego co mi sie obiło o oczy to ponoć bije jakieś rekordy popularności ten serial
Maynard - Pt sty 23, 2009 08:32
" />...o ille Twilight można nazwać serialem<joke>
twilight to dobra książka,ale podejrzewam że film zgroszkują na jakiś hollywoodzki shit
szeregowa_glonojad - Pt sty 23, 2009 17:36
" />Założyłam ten temat a nawet się wrażeniami nie podzieliłam.. Nie będę się rozpisywać: najgorszy film na jaki poszłam do kina i przy okazji jeden z najgorszych jakie w życiu widziałam. Choć po długiej, niemalże całonocnej dyskusji ze znajomymi udało nam się znaleźć aż 3 rzeczy których nie udało się twórcom filmu zepsuć..
">
1)Charlie- rola nader przeciętna w każdym innym kontekście, tutaj zasługiwała na oscara 2)Jasper - dwie kwestie, tylko dwie, kocham go za to 3)technicznie film jest zrobiony bardzo dobrze może nie licząc zbliżeń w stylu Mody na sukces, poza tym ciekawy montaż, niezłe zdjęcia i ścieżka dźwiękowa w porządku, zwłaszcza Supermassive Black Hole przy grze w baseball
A teraz tylko część minusów, żeby się nie rozpisywać skoro już napisałam, ze będzie krótko
">
Edward - do połowy filmu troglodyrta nie wypowiadajacy składnie zdania..Gdy juz zaczęły się one pojawiać towarzyszyła im tak współmiernie głupia mimika twarzy Pattinsona ze prawie fizycznie ból odczuwałam.. te miny m.in. pozwoliły mu zniszczyć totalnie tych kilka zdań o predatorze, które MOGŁY byc dobre.. Tutaj swoje trzy grosze dorzuciła i Bella z jakimś głupim tekstem ale o tym potem. Wracając do Pattinsona to podobno zgodził się zagrać zanim przeczytał scenariusz.. Tak czytałam gdzieś w każdym razie. Cóż mam nadzieję, ze zacznie kiedyś czytać scenariusze przed podpisaniem kontraktu :/ Nie wiem czy ktoś widział the Haunted Airman ale jego kreacja w tym filmie jest naprawdę dobra a to co prezentuje w Twilight... Chłopak musi mieć do siebie spory dystans.. Otępiała Bella - najlepiej by było pokazać ja raz a potem wstawiać w każdy kadr inset z jej twarzą nieskazona myślą. Zachwyt i bezmysł na okragło.. I tez tego nie rozumiem bo w Into the wild ta dziewczyna całkiem nieźle wypadła. Dialogi - są żenujace. Do pewnego momentu to nawet bawi, tzn tak 1/2 filmu spedzilismy pokładajac sie ze śmiechu, potem ja przynajmniej patrzyłam głównie na zegarek.. Aczkolwiek zdaję sobie sprawę z tego, ze to przecież film oparty na beznadziejnej książce wiec mogłam się spodziewać.. choć miałam nadzieję ze jednak zrezygnują z "głupiego jagnięcia" i "skretyniałego masochistycznego lwa" xD Wstawka w stylu niemieckiego kina ekspresjonistycznego omal mnie nie zabiła, podobnie jak motyw ze "skórą zabójcy" i sparkle sparkle, jeszcze rozwiewany przez wiatrak włos Belli, uśmiech wilkołaka jak z reklamy pasty colgate, scena pocałunku <ja wiem, ze on miał wieczność ale ekhm, ekhm..> James mógł stać sie fajnym czarnym charakterem, a tymczasem rece mi opadły..
Książka to moim zdaniem skandal wydawniczy. Film to porażka. Mogłabym o tym chyba esej napisać.. Sporo czasu zajęło mi dojście do siebie po tym co zobaczyłam. Ale w gruncie rzeczy warto było. Wiem teraz jak wygląda najgorszy film ever
buhhhaj - N sty 25, 2009 11:22
" />beznadziejny pocieracz dla napalonych nastolatek
eot xd
Nikotyna - Śr sty 28, 2009 23:22
" />Bij i krzycz, Szeregowo, jednak poszłam
Nie było źle. Może dlatego, że byłam trochę uprzedzona, z jakim filmem będę miała do czynienia...
">
O, zgrozo! Dialogi między Edwardem i Bellą momentami raziły infantylizmem. Ona nieraz pytała o rzeczy tak oczywiste, że każdy widz mógł się domyślić, o co chodziło (no jak mogła nie rozumieć, co chodzi po głowie kolesiom zaczepiającym dziewczynę na ulicy...?). Nie wiem, czy chodziło o pokazanie, jaka ta postać jest niefrasobliwa, czy raczej reżyser wyobrażał sobie, że nastoletnia publika jest na tyle nierozgarnięta, że trzeba wszystko dosłownie wytłumaczyć -_-
Druga sprawa - były dwa momenty, w których muzyka kompletnie nie pasowała do akcji, psując napięcie (na początku i w scenie z poślizgiem samochodu pojawiła się taka wesoła, poprockowa muzyczka... ale "Supermassive Black Hole" pasowało już idealnie
Notorycznie denerwuje mnie w amerykańskich filmach gloryfikacja fast foodów we wszelkich możliwych miejscach: czy to szkoła, czy dom... taki już dziwny uraz mam. Ja rozumiem, że film powstał głównie z myślą o nastoletniej publiczności, ale upchano tu motywy, które pojawiają się w większości amerykańskich filmów.
Na szczęście nie było tak dużo efekciarstwa typu czary-mary, w każdym razie nie odnosiłam wrażenia, żeby przysłaniało treść, aktorsko też poprawny (odezwała się filmoznawczyni, eheh). A zakończenie nie było do końca takie oczywiste, co wyszło filmowi na dobre
nalepiak - Pt sty 30, 2009 12:49
" />Od jakiegoś czasu reaguję coraz bardziej alergicznie na tytuł "Zmierzch" ,bo mam nieodparte wrazenie,że seria owa to coś co powstało jako mroczniejszy odpowiednik H.Pottera ,ze szczególnym ukierunkowaniem na nastoletnią płeć piękną...I może to mój problem,ale ekranizacja śmierdzi produktem na kilometr,i nie muszę wchodzić do np. empiku by wiedzieć,że znajdę tam całe półki z gadżetami związanymi z "Twilight"...
naff - Pt sty 30, 2009 12:54
" />za to nie znajdziesz tam samej ksiazki, bo wymiotlo. teraz juz nie ale na swieta to chyba byl jedyny pomysl na prezent.
jedyny porownywalny szal ostatnich miesiecy wzbudzila trzecia czesc trylogii eragona czyli brisingr oraz milosc nad rozlewiskiem.
a co do filmu to pozostaje sie trzymac z daleka i o prosze - dzis premiera drogi do szczescia
Rioo - So lut 21, 2009 10:32
" />Modonna w Zmierzchu 2?
">Królowa muzyki pop jest zainteresowana udziałem w kontynuacji horroru dla nastolatków "Zmierzch". Projekt nosi tytuł "Księżyc w nowiu" i jak jego poprzednik oparty jest na powieści Stephenie Meyer. W obrazie zagrają m.in. Robert Pattison, Dakota Fanning, Taylor Lautner, Kristen Stewart.
Prace na planie filmu "Księżyc w nowiu" rozpoczną się wiosną we Włoszech. Za kamerą nowego dzieła stanie Chris Weitz. Premiera produkcji planowana jest na rok 2010.
http://muzyka.onet.pl/0,1920994,newsy.html
buhhhaj - So lut 21, 2009 11:31
" />za trudny ten tytuł dla targetu! "nów" ? przeciez to strasznie ekstraordynaryjne słowo
szeregowa_glonojad - So lut 21, 2009 11:42
" />Mam nawet wizje sceny, w której Madonna mogłaby się pojawić: Sceneria: pokój Belli Osoby dramatu: Bella i jej wampir Akcja: Bella rzuca się na wampira w celu wiadomo jakim Rola królowej popu: wskakuje do pokoju przez okno w asyście stadka tancerzy śpiewając "Like a virgin, touched for the very first time.."
">
Edward to 108 letni prawiczek przecież...
Ewentualnie można by to na jakiejś polance umieścić i niech Madonna skacze z drzewa. To będzie bardziej w klimacie filmu.
A tak całkiem serio, jeśli ten występ dojdzie do skutku to Madonna ma spore szanse na kolejną Złotą Malinę
Nikotyna - N lut 22, 2009 13:34
" />... a Dakota Fanning w roli wampirycznej córki Madonny (chociaż z powodzeniem mogłaby być jej wnuczką )
b r e - Śr kwi 22, 2009 21:20
" />zawsze, gdy oglądam filmy o wampirach, zazdroszczę im jednego -> się nie starzeją! i to chyba by było na tyle ode mnie na temat tegoż.. hmm.. filmidła!
ruda - Cz kwi 23, 2009 07:22
" /> ">zazdroszczę im jednego -> się nie starzeją!
Zawsze, gdy pojawia się taka kwestia myślę o innym filmie - "Ze śmiercią jej do twarzy".
ketrab - Cz kwi 23, 2009 10:27
" />czytac czytalem, ale fanem nie jestem. Na poczaku calkiem mi sie podobalo.. ale wole zdecydowanie inne klimaty jesli chodzi o lieratuure.
Ale Harrym Poterem nie pogardze xD
NervEngine - Cz kwi 23, 2009 18:45
" />Widziałam film, książkę przeczytałam do 116 strony. Jeśli mam być szczera, to filmidło byłoby całkiem strawne, gdyby główni bohaterowie się nie odzywali.
aniloratka - So kwi 25, 2009 09:39
" />Twilight <3 ja chyba doktorat z tego napiszę : D urocza książka, film jeszcze bardziej urokliwy
Sebastian - So kwi 25, 2009 09:45
" />to podobno dla kobiet książka. prawda ?? ...i grube tooooo jak nie wiadomo co
aniloratka - So kwi 25, 2009 10:07
" />powiedziałabym, raczej dla nastolatek. może i grubaśne ale czyta się bardzo szubko, jak każdy tego typu crap : )
Celebrity Sliver - Śr maja 13, 2009 21:12
" />Wiecie, jak się jest w licealnym wieku, to nie wypada zostawać z tyłu z takimi rzeczami. Tyle czasu trzymałam się z daleka, przeszedł (chyba?) ten cały szał...a tu nagle kazuje się, ze moja przyjaciółka sie zaczytuje i ogląda film bez końca (I Ty Brutusie...!!!). Więc zabrałam się i ja. No i co... Książkę się czyta dobrze, idealne czytadło na plażę czy do tramwaju. Mam jakieś takie wrażenie, że najbardziej podkręcają się nią dziewczyny w moim wieku bądź młodsze,które nie miały zbyt wiele wspólnego z płcią przeciwną, albo są bardzo wrażliwe; skacze im ciśnienie kiedy czytają coś w stylu "przejechał palcem po moim obojczyku" - tak przynajmniej ja to widzę, a trochę fanatyczek-histeryczek się naoglądałam Ja jestem chyba jakaś totalnie pozbawiona wrażliwości, bo jakoś nie działa to na mnie. Strasznie się w niej powtarzają drobiazgi. Podobnie jak w filmie. Film widziałam raz i wystarczy, pozostaję obojętna. Nie wiem czy się na kolejną część skuszę.
Moja Myna Martyna zawsze mówi: nie ma szału.
Valoy - N maja 24, 2009 17:18
" />Właśnie. Czytałam w pociągu. Wszystkie cztery. Wchodzą iście wazelinowo, szybko i gładziutko
Film też widziałam, oglądałyśmy z koleżanką u niej na diviku. Czekałyśmy cały czas na jakieś sceny erotyczne, a tu duuupaaaaa Dialogi faktycznie zbyt przesadzone i telenowelowate.
Jak czytałam książkę, to cały czas Edward odmawiał Belli, a ja myślałam sobie "no co za zjeb, impotent cholerny, a do diabła z takim!". Już Jacob był lepszy, przynajmniej mu się normalnie chciało Ponoć pani Meyer jest z tych, co propagują poprzez swoje książki "siebie dam po ślubie". Aleeeee...
">
w czwartej części, gdy Bella już jest wampirem, rżną się na potęgę!
Nie wiem, po kiego czorta kręcą drugą część, jest nudna jak flaki z olejem
">
Bella tylko smęci że ją ukochany rzucił buuuu, a ona zyć bez niego nie może!
. Najbardziej podobała mi się część czwarta, nieco żywsza, może pani Meyer nabrała już wprawy.
agnes - N maja 31, 2009 17:43
" />
">
Ciekawe, jaką oglądalność będzie miał, bo z tego, co wiem, to Edwarda mało w drugiej części
ketrab - N lis 29, 2009 11:09
" />ktoś był na New Moon ?
ruda - N lis 29, 2009 11:46
" />No my byłyśmy z agnes. Nuda, beznadziejna fabuła i płaskie postacie. Ale bardzo dobra ścieżka dźwiękowa i niesamowicie zrobione wilkołaki. Wielkie, ryczące i groźne.
bong - Pn lis 30, 2009 19:04
" />Kumpela próbowała mnie naciągnąć, żebym wybrała się z nią do Multikina do Bydgoszczy, bo u mnie w mieście pewnie będzie dopiero w styczniu, ale moje podejście do tego jest takie, że ten film mogę nawet obejrzeć na małym ekranie - raczej z ciekawości.
Tak się składa, że książkę przeczytałam tuż przed tą modą na Zmierzch, bo jesienią - a dopiero w styczniu wszyscy wokół mnie zaczęli szaleć na punkcie tej książki. Najpierw zrobiło to na mnie całkiem spore wrażenie, od razu połknęłam wszystkie trzy (i później czwartą) część, ale gdy latem próbowałam się zabrać za to po raz drugi... nic. W połowie, gdy akcja zawęża się głównie do rozmów B i E, przestałam czytać, nuda po prostu.
">
W czwartej części podoba mi się bardzo zmiana narracji na Jacoba.
No i na pierwszą część dałam się namówić na Multikino, całe szczęście, że sala była pusta.
">
Trochę się zawiodłam, Pattinson w ogóle mi wyglądem nie pasuje do tej roli, Kristen trochę bardziej, ale ona za to dosyć słabo gra. Klimat Forks jest niby taki jak sobie mniej więcej wyobrażałam, ale całościowo raczej... wyobrażałam to sobie inaczej.
Wybrałam się na to po raz drugi do kina, już w swoim mieście, wybierając seans walentynkowy, gdzie zawsze jest pełna sala (na co w zwykły dzień na trudniejszym filmie, nie ma co liczyć, czasem są 3 osoby) - i postarałam się trochę bardziej w to wzgryźć. Przyznam, że niezbyt mi to wyszło... podejrzewam, że głównie dlatego, że chłopak za mną wydawał z siebie mlaszczące odgłosy za każdym razem gdy Edward zbliżał się do Belli, a siedząca niedaleko mnie koleżanka z mojej klasy wrzeszczała 'Edwaaaard! Edwaaard!' za każdym razem, gdy E pojawił się na ekranie
Drugą część obejrzę, pewnie i na dużym ekranie... ale tym razem bez tego szału i fatygi, nie muszę jechać do większego miasta, 'bo zwariuję jak będę musiała czekać jeszcze miesiąc'. Ciekawi mnie ta, podobno bardzo dobra, ścieżka dźwiękowa
question - Pn lis 30, 2009 20:37
" />Radziłbym unikać kin nieopodal McDonaldów, podejrzewam że nabuzowane cukrem szesnastolatki plus Twilight to zabójcze połączenie.
BTW dla fanów parodii
bong - Wt gru 01, 2009 13:37
" />U mnie McDonald kilometr od kina, chyba da radę?
Ale i tak różne rzeczy się widziało, w mojej szkole wiosną przez jakiś tydzień jedna dziewczyna chodziła codziennie z głową w książce 'Zmierzch' i nieustannie wpadała na różnych ludzi - 'przepraszam, zaczytałam się, ta książka jest niesamowita' 
Utwór Thoma znajduje się na soundtracku... nie słuchałam.
Pełna tracklista: 1. Death Cab For Cutie â âśMeet Me On The Equinoxâ 2. Band Of Skulls â âśFriendsâ 3. Thom Yorke â âśHearing Damageâ 4. Lykke Li â âśPossibilityâ 5. The Killers â âśA White Demon Love Songâ 6. Anya Marina â âśSatellite Heartâ 7. Muse â âśI Belong To You (New Moon)â 8. Bon Iver and St. Vincent â âśRoslynâ 9. Black Rebel Motorcycle Club â âśDone All Wrongâ 10. Hurricane Bells â âśMonstersâ 11. Sea Wolf â âśThe Violet Hourâ 12. OK Go â âśShooting The Moonâ 13. Grizzly Bear â âśSlow Lifeâ 14. Editors â âśNo Sound But The Windâ 15. Alexandre Desplat â âśNew Moon (The Meadow)
agnes - Wt gru 01, 2009 13:44
" />film ograniczal sie do cierpiacych min edwarda (z filmu na film ma coraz bardziej krzywa gebe, az sie boje, co bedzie w nastepnej czesci!) i golych klat wilkolakow (akurat tutaj niewielu osobom to przeszkadzalo ) ale sciezka dzwiekowa mnie zabila - w szczegolnosci kawalek yorka. mimo to, jak na twilight, nie bylo zle! w porownaniu z pierwsza czescia naprawde wiele sie dzieje.
BeardFish - Pt gru 04, 2009 13:47
" />W spojlerze cała fabuła "Księżyc w nowiu" streszczona w minutę.Mam wrażenie,że wzięli pod uwagę wszystkie wątki.
">
http://www.youtube.com/watch?v=1bXeQ7baYEE
MatheV - Cz mar 11, 2010 15:14
" />dla fanek/fanów (??)
http://www.youtube.com/watch?v=S2HIda5w ... r_embedded
MatheV - Cz lip 01, 2010 14:01
" />http://www.youtube.com/watch?v=kd-21k_B ... r_embedded
powinno iśc do śmiechowrego sierocińca, ale tu zdecydowanie lepiej pasuje
question - Cz lip 08, 2010 15:44
" />Zmierzch dla facetów
http://www.youtube.com/watch?v=QOpyyrtzgBU
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|