| Odnoniki |
|
To był dłuuugi odpoczynek
Janusz - 6 maja 2007, o 09:43 Jak Wam minął długi weekend rozleniwieni czy naładowani energią ? Czuję się osobiście wypoczęty 9dni wolnego, aż chce się wracać do racy bo zaczynało mi się już nudzić to lenistwo masterjarek - 6 maja 2007, o 09:54 minoł=minął?; "zaczynało mi się już nudzić to lenistwo" - leonazm, znaczy masło maślane! A w kwestii formalnej: dobry odpoczynek nie jest zły Janusz - 6 maja 2007, o 10:06 A jednak word wszystkiego nie wychwyci Dzięki za zwrócenie uwagi. A co do masła maślanego ⌠to ciekawe co sądzisz o filmach na âźfaktach autentycznychâ Plarza - 6 maja 2007, o 10:22 Zawsze wtedy ... odnoszę oczy do góry. Czasem zaś spuszczam na dół ze wstydu... Ale cofnijmy się do tyłu, czyli weekendu. Dla mnie wypoczynek to koniezność zmiany otoczenia. Niestety, w br. to się z różnych względów nie udało. Nawet iknik na działce nie wyszedl z owodu zimna w zaplanowanym terminie. Ale spędziliśmy z mężem mnóstwo czasu ze sobą, co jest ważne, bo w normalnym tygodniu - gonitwa i spotkania wieczorem. No, i obserwowałam bociany w Ustroniu(trzy jaja) oraz Bornheim(trzy całkiem spore bocianiątka). EL Prezesso - 6 maja 2007, o 11:40 Grilowało się, omacku - 6 maja 2007, o 15:12 W ciągu ostatnich dziewięciu dni w 950 wypadkach rannych zostało rawie 1300 osób, zabitych zostało 105. Policja złapała 3 tys. 620 nietrzeźwych kierowców. [img]http://www.gazeta.l/i/hp/nowelogo.gif[/img] Plarza - 6 maja 2007, o 16:10 Oj, Omacku... Lepiej owiedz, co Ty robiłeś? Soldier - 6 maja 2007, o 17:00 Stawianie zbiorników wodnych, oszukiwanie bunkrów(bunkrów nie było ale i tak było ... wiadomo jak ), błądzenie o lesie, rzeszukiwanie ruin "obserwatora" i ogólne zapoznawanie się z historią mojego najbliższego dzikiego zachodu - to tylko niektóre z atrakcji jakich miałem okazję doświadczyć w mijającym długim weekendzie a miałem się uczyć niemieckiego paula_blue - 6 maja 2007, o 17:14 Góra Chełmaska, Bajkoland, Darłowo, Park Wodny Jan... Janusz - 6 maja 2007, o 17:52 Ostatnie godziny weekendu: grill, 3 iwka a otem godzinka na rowerku żeby wypocić kiełbaskę ⌠jkammer - 7 maja 2007, o 09:31 U mnie ... niestety raca z rzerwą na wypoczynek. Może rzy najbliższym dłuuuugim weekendzie relacje się odwrócą. A.K. - 7 maja 2007, o 11:20 Przerwy między wolnymi- raca (tworzenie całościowej analizy funkcjonowania firmy- metodą PEST, "pięć sił Portera" oraz namiastką macierzy BCG) a w wolne- działeczka...W sobotę i niedzielę było cudownie art1970 - 7 maja 2007, o 11:24 Morze, laża i siatkówka lażowa. Tylko ta temperatura..... kronos28 - 7 maja 2007, o 14:49 a ja mam "tsy" rolki filmu do rzetrawienia o tym weekendzie, także można stwierdzić że owocnie było agata.z - 8 maja 2007, o 14:05 ufff....jeden "długi weekend" za nami. A mnie już martwi wizja nastepnego czerwcowego he? Może wśród grona odpoczywajacych jest chętny do zaopiekowania sie dziećmi - bo spodziwam sie znowu weekendowej rzerwy w rzedszkolu shmeatu - 8 maja 2007, o 15:10 Ja cały czas odczuwam ten weekend i wszystko wskazuje na to, że w tym tygodniu chyba jeszcze nie dojdę do siebie. Ale bym się jeszcze olenił! Janusz - 8 maja 2007, o 19:42 Wczoraj czułem się w racy rozbity ale już dziś wskoczyłem na normalne obroty |
