| Odnoniki |
|
tajemniczy teitan sejtan na ets
antimatter - So kwi 07, 2007 09:05 " />wydzielone z tematu sklepowego. powiedzmy, ze tutaj bedzie o etsowym alter ego reznora. Vir hmm... "Congratulations! You've figured everything out! All done! We'll get all those sites up ASAP! How was it for you?" MatheV - So kwi 07, 2007 09:19 " />skad to? pierwszy stream sbi zakonczony ma sie rozumiec . z niecierpliwoscia czekamy na nastepny antimatter - So kwi 07, 2007 09:23 " />z ETS teitan = Trent Ardelin - So kwi 07, 2007 09:36 " /> ">teitan = Trent Serio? Skąd wiesz? Bo mi chyba coś umyka... Adrien_Dandy - So kwi 07, 2007 09:42 " />Pozwolę sobie zacytować: ">Guess who? AS much as I love to torture myself reading your drivel consider the following: Most of you are not listening to the retail version. None of you can comment with any authority after a listen or two. This record takes some time to set in. It's not a race. Relax. Allow yourself to enjoy the fucker. No Trent:> antimatter - So kwi 07, 2007 10:01 " />"teitan wrote: Rumor has it: Shortly after each of these occur, they will be properly mixed, "un-radioified" and uploaded so you can have better versions to share. Keep an eye out soon." __________________________________ Um... Question. Isn't "teitan" Trent? ...Trent uses PirateBay? Well, it's not "official" that's who it is, but it's pretty well understood over at ETS that it's him. I didn't think so at first, but then I looked through some of the guys posts, and I'm pretty conviced. Sometimes when teitan posts, they have to close the thread down because there will be a thousand replies like when Trent posts over at the spiral. The guy always seems to somehow know what Trent's going to do next and he's got Trent's online diction down to a tee, like his over-use of the word "cunt." His explanations of stuff are just like how Trent would do in a chat - he had this long one about why "Trent" is still taking the piss out of Robin. Interesting. But who knows. Awefully nice mixes on these though. ____________________________________ teitan wrote: nine inch nails: year zero What a shitty fucking title! This is totally going to suck balls. AND IT'S HIP HOP FOR CHRIST'S SAKE! TR's a loser. He's totally out of ideas. The band was so much better when Vrenna was doing all the writing. Meh. ______________________________ Auf 'Echoing the Sound', einem angenehm pedantisch gefĂźhrten Fan-Forum an dem sich auch Trent Reznor selbst unter dem Namen Teitan von Zeit zu Zeit beteiligt (meist, um Leuten, die in schlechter Qualität gerippte Files anpreisen, Fistfucks und Schläge anzudrohen, und wenige Tage später dann die Tracks in guter Qualität zu leaken; die Tracks die von den bisherigen Year Zero-Leaks vorliegen, sind Ăźbrigens alle in bester 320kb/s Qualität) wurde eine extra Year Zero-Sektion eingerichtet, auf der Fans Details, Zahlenkombinationen und mĂśglische SchlĂźssel ausfĂźhrlich diskutieren. Die halbernste Ăśberschrift des Forums? 'The new album and related....issues'. ____________________________ In other news Trent busted someone at the ETS boards who divulged information about a five track sampler. A guy by the name of Peter2 supposedly wrongfully got his hands on the sampler, which was unmixed. Here's teitan's (TR) post from yesterday. Originally Posted by teitan: OMIGOD Peter! Sweet dear Peter I just want to also thank you from the bottom of my soul for being SO ****ing awesome by visiting us on this board you are the ****ing best! It's more than gracious and kind of you to share this info with us because you're in such a mighty POWERFUL position and we truly are blessed with your presence here! It's amazing that you would be so generous as to take the time out of your obviously busy day to not only STEAL a promo sampler of unmastered mixes that wasn't even authorized by the artist (causing a LOT of people to get in a LOT of trouble and even lose their JOBS - WOW!) but then actually tease us with your mighty knowledge of said tracks! POWER - a real aphrodisiac isn't it? Turns me on, too. In fact, I'd love to give you a blow-job along with everyone else here! Think of it as a friendly appreciative gesture to reward your fantastic-ness! I LOVE YOU GUYS! I LOVE YOU PETER! Agnieszka - So kwi 07, 2007 10:09 " />W tak zwanym międzyczasie przebrnęłam przez posty tego osobnika, ironia i opryskliwość to norma, ehh No ale to już chyba dyskusja nie do tego tematu naff - So kwi 07, 2007 11:47 " />czytam te jego posty i w sumie juz sie w ogole niczemu nie dziwie. co ciekawe juz tam 3 lata siedzi i nikt na to nie wpadl, czy ja cos przeoczylam? ;} EDIT: ">Topic: What if the new album sucks? L :: Forum: Nine Inch Nails Posted: Sun Jan 23, 2005 12:33 am The new album does NOT suck. Trust me. I should know. I'm Trent, right? pieknie. (to o WT) antimatter - So kwi 07, 2007 11:59 " /> ">czy ja cos przeoczylam? przeoczylas naff - So kwi 07, 2007 12:35 " />czyli oni wiedza i to naprawde on? ;> Agnieszka - So kwi 07, 2007 13:32 " />Na to wygląda, a ten pacan od lewej sprzedaży jeszcze mu odpisał -_- Przepraszam za epitety, ale jestem wściekła że tak się to potoczyło. I dziwić się stereotypom i dowcipom o Polakach MatheV - So kwi 07, 2007 13:42 " /> ">Na to wygląda, a ten pacan od lewej sprzedaży jeszcze mu odpisał -_- Przepraszam za epitety, ale jestem wściekła że tak się to potoczyło. I dziwić się stereotypom i dowcipom o Polakach daj spokoj aga, przeciez trent sie wcale tym nie przejal , przykro mu sie tylko troche zrobilo, ze czesc nie bojaca sie spoilerow troche sobie schrzanila niespodzianke . gdyby naprawde szlag go trafial na miejscu z tego powodu, to SPOILERnarobilby halasu o to, jak kiedy jakis glab posadzil go o zrzynke w ITT z jakiegos tam kmfdm ///SPOILER no nie? Ardelin - So kwi 07, 2007 13:44 " />Jej, ja też tym byłam strasznie przygnębiona tą całą sprawą z płytą. Polak potrafi, cholera jasna... Ciekawe, co sobie Trent teraz myśli... Bo mi się wydaje, że szanse na koncert w Polsce jakoś nagle zmalały... Dobra, mam nadzieję, że MatheV ma rację... naff - So kwi 07, 2007 13:49 " />jesli kiedykolwiek by byly juz bysmy dawno mieli go w pl ale nie o tym nie o tym. osobiscie mam wrazenie, czytajac wszystkie jego posty, ze denerwuje go troche jakosc fanow. szkoda tylko, ze nie interesuja sie fanami lepszej jakosci. zreszta tam ktos mu odpisal ">don't try to act suprised we did just what you told us kazal ukrasc i wzieli to zbyt doslownie Agnieszka - So kwi 07, 2007 13:49 " />Wiem Mefju, ale trochę boli że akurat od nas taki syf wyszedł, poza tym do tego, że niespodzianka dla iluśtam osób nie będzie zaskoczeniem, dochodzi też fakt, że gość dorabia sobie na czymś, czego nie ma prawa teraz rozprowadzać i artysta o tym wie :/ Mam nadzieję, że przez wcześniejsze odkrycie "szyfrów" z płyty i okładki nie runęła część projektu (pocieszam się że pewnie wszystko mieli dawno gotowe i nie ma mowy żeby nie zdążyli czegoś skończyć). P.S. Trent faktycznie straaasznie rozkapryszony na tym forum Lukash - So kwi 07, 2007 13:54 " />LOL! ale o czym wy mowicie ?:) Jaki syf ?:) Co to w ogole moze obchodzic Reznora ?:P Ostatniego TONa mialem od goscia prowadzacego dzialalnosc, kilka dni przed premiera, na znak prostestu powinienem przetrzymac plyte na poczcie albo zdjac folie dopiero po premierze heheheheh twigg - So kwi 07, 2007 13:54 " /> "> Ciekawe, co sobie Trent teraz myśli... Bo mi się wydaje, że szanse na koncert w Polsce jakoś nagle zmalały... Dobra, mam nadzieję, że MatheV ma rację... Wy mówicie to poważnie? Jeśli Reznor naprawdę kierowałby się tym przy podejmowaniu decyzji o koncercie w Polsce, to byłby zwykłym bucem i nikim więcej. a może to z narodowych kompleksów? <nie wie co myśleć>. mam nadzieję, że to usilnie skrywane kompleksy, które właśnie dały o sobie znać. Agnieszka - So kwi 07, 2007 13:57 " />Na forum ets zachowuje się jak buc -> Lukash, ale nowy TON nie niósł ze sobą żadnych niespodzianek (książeczka w kształcie krzyża? ) i zagadek Ot taka sobie płyta w plastiku. MatheV - So kwi 07, 2007 13:58 " />a mi sie wydaje, ze nic sie nei stalo i trent nie ma nic przeciwko wczesniejszemu sprzedawaniu swojej plyty. problem raczej lezy w tym, czy pan allegro wszedl w jej posiadanie normalnie w jakis sposob, czy niezby czysta droga. mysle ze gdyby to byla jaks kradziez or somethin', trent podnisol by megi wielka harmider z tego powodu tez odczulem straszny zawod, ze to akurat z polski wyszlo, choc zostalem za to wysmiany, no ale teraz calkiem mi sie podejscie do tego zmienilo widzac rozwoj sytuacji. po za tym. gdyby to byla jakas kradziez nieprzewidziana, czy cos, stron do ktorych rpowadza linki nie bylo by w oogle. ani jednej ani drugiej. bylaby tylko informacja "nie odnaleziono". a jak jets wiemy. kazda strona na nowo odkrywana byla wrzucana na serwer w czasie bardzo krotkim od zostawienia sladu, kilka dni. tak tez rejestracja domeny. . dlaczego te 2 akurat mialyby byc wrzucone 2 tyg wczesniej przed odkryciem? z pozostawiona informacja "data in transit"? a telefon juz dziala chociaz przeciez nie powinien? antimatter - So kwi 07, 2007 14:05 " />Trent ma to w dupie czy to Polska czy Ukraina czy Slowacja. punkt. koncertuje tam gdzie sprzedaje najwiecej plyt. o plytach importowanych na wlasna reke nie ma pojecia, oficjalnie Universal Poland sprzedaje moze tysiac, moze dwa tysiace plyt NIN rocznie, nie wierze zeby bylo tego wiecej. zakladajac ze polowa ludzi kupujacych plyty chodzi rowniez na koncerty, NIN moze zapelnic dwa sredniej wielkosci (jak na amerykanskie warunki) kluby. gdyby rzeczywiscie byla mozliwosc przynajmniej zwrocenia sie wydatkow, jestem przekonany, ze juz by w Polsce zagral. fakt ze Depeche Mode zapelnia w Polsce stadion, nie swiadczy o tym ze NIN moze to rowniez. nie wydaje mi sie, zeby mial jakies osobiste animozje wobec Polakow (przynajmniej jeszcze kilka dni temu), raczej wydaje mi sie ze polscy organizatorzy maja jakies problemy z NIN. twigg - So kwi 07, 2007 14:09 " />z ta liczba sprzedanych płyt też bywa różnie. wątpie żeby na węgrzech nin sprzedawało więcej płyt, niż w polsce. jak widać - w sierpniu będą mieć koncert. MatheV - So kwi 07, 2007 14:10 " />zgadza sie anti. my point is: facet nawet sam nie wie, kiedy ma jego plyta premiere (trailer - 17, sklepy - 16, plakaty - 13), mowiac o zrujnowaniu zabawy mial na mysli po prostu jakosc zdjec. koles schrzanil misje zamieszczajac slabej jakosci komorkowe foty i psujac troche radoche tym, co spoilerow sie nie boja. mysle, ze gdyby sie postaral troche, ladnie zeskanowal wszystko w wysokiej rozdzielczosci, zeby to wygladalo jak pdf survivalism, byloby ok . paproch - So kwi 07, 2007 14:16 " />znowu maly off: papryczki tez nie chcialy zawitac w pl dostaly swoja upragniona "banke" i koncert gotowy siara by byla dopiero gdyby faktcznie nin przyjechalo do pl, a sala by sie nie zapelnila.... na KMFDM bylo jakies 50 osob na laice 30 polak potrafi antimatter - So kwi 07, 2007 14:18 " />akurat festiwal na Wegrzech ma bardzo dobra renome, dobrze jest tam zagrac jesli spojrzec na kraje sprzedajace najwiecej plyt, to pokrywaja sie w 99% z trasa koncertowa NIN: Kod:http://www.ifpi.org/content/library/music%20market%20sales%20data%202006.pdf twigg - So kwi 07, 2007 14:18 " />chyba większość koncertów w polsce nie jest w pełni sprzedawana. Agnieszka - So kwi 07, 2007 14:18 " />No ale za NINami śmirgamy po całej Europie: UK, Niemcy, Austria i nie tylko... na polski koncert też pewnie zwaliliby się sąsiedzi. antimatter - So kwi 07, 2007 14:19 " /> ">No ale za NINami śmirgamy po całej Europie sto osob MatheV - So kwi 07, 2007 14:21 " />jeszcze dodam, ze te strony mialy zostac znalezione wlasnie teraz w takiej formie. to nie jest sytuacja, ze "znalezli strony za wczesnie przez polaczkow a nic tam jeszcze nie wrzucilismy, omgz shit!!111!1". zakonczyl sie drugi etap arg, wiec czesc zagadek musiala zostac rozwiazana, tak sie stalo z tajemniczymi kodami liczbowymi. oznaczaja po prostu kolejne strumienie danych przesylanych przez pielgrzymow z przyszlosci bigos - So kwi 07, 2007 14:23 " />ee tam, przezywacie jak swinia okupacje to ze w polsce poszedl wyciek ... ja sie ciesze, ze moze trent przynjamniej zastanowil sie gdzie to jest Co do jezdzenia - fakt, pomigrowalo z dobrym wiatrem 600-800 osob z polski na rozne koncerty (licze naprawde bardzo optymistycznie). Myslicie ze nastepne 3 razy tyle by poszlo na koncert w polsce? Bo taka gwarantowana liczbe sprzedanych biletow musi miec oddysey zeby organizowac koncert. Z ich badan wynika ze NIE OPLACA im sie robic koncertu NIN - sory hombre... Kupcie oryginalna plyte, w sklepie z naklejka universal music polska - koksujcie statystyke ... antimatter - So kwi 07, 2007 14:25 " />no nie, czekaj MatheV, w momencie kiedy koles rzucil zdjeciami i ekipa wyniuchala numer telefonu nic sie pod nim jeszcze nie dzialo, z tego co zrozumialem dopiero po poscie teitana numer zaczal funkcjonowac. EDIT: w sumie mi to obojetne czy wyciek poszedl z Polski czy z Korei Polnocnej, chujnia tylko, ze pierwsze co zobaczylem jak wlazlem do tego tematu na ets to cala okladka (w tym momencie jeszcze nie pisalo jak byk spoiler, i nie bylo linkow do zdjec tylko zdjecia). no more fun. do tej pory sluchalem tylko "oficjalnych" leakow, teraz cala zabawa sie dla mnie skonczyla. wiadomo ze kupie plyte, ale nabrala ta cala historia jakiegos nieprzyjemnego posmaku. wiem juz jak wyglada okladka, krazek itd, itd. Vira - So kwi 07, 2007 14:26 " /> ">Kupcie oryginalna plyte, w sklepie z naklejka universal music polska - koksujcie statystyke ... dziekuje nie mam pytan. tak kwiczycie o 5zl zaoszczedzone dzieki kolesiowi z allegro, a wydajecie 20x wiecej zeby jechac na koncert za granice, to macie, heehhe MatheV - So kwi 07, 2007 14:27 " />ten z bookleta? ten z okladki dzialal juz w momencie zapostowania przez naff pierwszych fot okladkowych Lukash - So kwi 07, 2007 14:31 " /> ">chyba większość koncertów w polsce nie jest w pełni sprzedawana. W Polsce robili juz koncerty muzycznych trupow, ktore cieszyly sie dobra frekwencja jak i trendi gwiazdek, zakonczone klapa. W czerwcu 2005 wyprzedaly sie wszystkie koncerty z tego "wysypu" w Stodole - QOTSA, Slayer, Slipknot, Black Label Society czy co tam jeszcze bylo - ze niby te kapele sprzedaja u nas wiecej plyt niz NIN ?:) Anti te 1-2 tys to jakies oficjalne info? Obstawialbym jednak troche wiecej, tyle to u nas wynosi (mniej wiecej) naklad glupiego Thrashem'Alla hehe Dobrze kojarze, ze Playing The Angel po premierze sprzedawalo sie u nas lepiej niz w UK? Jaka jest srednia frekwencja w klubach na trasie NIN? 2,5 tys? Bez jaj, ze to by sie nie sprzedalo.... Inna sprawa, ze faktycznie mamy chujowa koncertowa infrastrukture, a jakby tak spojrzec na mape, to przyjazd do stolicy to prawie jak wycieczka do Azji Mniejszej heheheh Inna sprawa, ze nieraz pewnie probowano sciagnac do nas NIN (o jednym takim zabawnym przypadku slyszalem z pewnego zrodla) edit: bigos - zauwaz, ze Toola (co by tu duzo nie gadac, to chyba jednak teraz wieksza nazwa od NIN) robilo w Polsce MMP, nie samym Odyssey (czy tam livenation) czlowiek zyje b r e - So kwi 07, 2007 14:52 " /> ">ee tam, przezywacie jak swinia okupacje to ze w polsce poszedl wyciek ... ja sie ciesze, ze moze trent przynjamniej zastanowil sie gdzie to jest ehehehe i może przyjedzie obrzucić nas gównem podczas koncertu? -- a skąd macie PEWNOŚĆ, że to ON? el_pucz - So kwi 07, 2007 14:54 " /> ">Kupcie oryginalna plyte, w sklepie z naklejka universal music polska - koksujcie statystyke ... y0 dla mamy, y0 dla brata, zostal y0, dostanie tata ehehehe ale jesli serio wszystko rozgrywa sie o 600-800 plyt to mnie absolutnie rozrywa w srodku (bo zakladam, ze organizatorzy biora pod uwage fakt, ze na koncert nie kazdy pojedzie z plyta w plecaku) Mamy 681 zarejestrowanych użytkowników rozumiem, ze plyte kupi z forum moze z 200 osob ale jest przezciez masa, ze tak powiem niezrzeszonych. pomyslmy, pan z allegro w ciagu dwoch dni sprzedal 50 plyt, jesli chodzi tylko o zrodlo plyty to pozostaje walic glowa w mur. fenomenem jest chociazby tool, gdzie pierwszy pierwszy koncert tez przerosl oczekiwania organizatorow, dosc mocno. z racji ze, nin trafia w podobna publike to podejrzewam, ze i tu nie byloby problemu. ale coz, na co ryzykowac jak mozna scootera sciagnac ;} fratalis - So kwi 07, 2007 15:15 " /> "> na co ryzykowac jak mozna scootera sciagnac ;} ja bym jednak osobiscie wolal Trend, Trend, I like it loud hehehe a co do sprzedanych plyt, to w polscie raczej malo ludzi slucha nin, prosty przyklad zapytajcie dalszych znajomych czy znaja jaki kolwiek utwor a co do sprawy koncertow, no to, z jednej strony strach o sprzet, frekwencja itp najbradziej jednak to sie u nas chyba balaganu organizacyjnego boja co wiec? moze by zrobic jakas forumowa grupe promotorska, sami sobie zaprosimy nin, zreszta teraz to modne robienie grup porzytku publicznego, odrazu 1% z podatku sie chapsnie hehe Vira - So kwi 07, 2007 15:18 " />w polsce malo kto slucha nin? codziennie mamy ponad (juz) 1100 odwiedzin z unikalnych ipkow, 85% to numery z polski. fratalis - So kwi 07, 2007 15:19 " />malo w porownaniu do innych i chodzilo mi o takie raczej osoby sluchajace, kupujace plyty itp jednoznacznie fani, blah blah blah MatheV - So kwi 07, 2007 15:22 " /> ">a co do sprzedanych plyt, to w polscie raczej malo ludzi slucha nin, prosty przyklad zapytajcie dalszych znajomych czy znaja jaki kolwiek utwor tu Cie zaskocze stary, 90% moich dalszych znajomych zna NIN nawet bardzo dobrze, rowniez ludzie kotrych poznaje swiezo wiedza co to (jako ze zawsze gdzies tam NIN na ubranku w ktoryms miejscu mam, gdzie mozna zauwazyc ), choc sluchaja zupelnie innego rodzaju muzyki. i mysle, ze gdyby mieli okazje, pojechali by na koncert bez wahania fratalis - So kwi 07, 2007 15:26 " />inna sprawa mieszkam pod lodzia, na ZADUPIU tez troche podalem z swojego punktu widzenia raz mi sie zdarzylo ze zapytana laska wiedziala kto to byl Morissey a co dopiero Trent,... zreszta,... moim zdaniem to jaka bedzie frekwencja = cena i tyle <modli sie o koncert> Agnieszka - So kwi 07, 2007 15:27 " />Fratalis, najprostszy przykład - kiedy zaczęłam słuchać NIN z wielkim zdziwieniem odkryłam na półce własnego ojca płyty sprzed Fragile W podstawówce zaraziłam kilka osób, w LO też (jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam w szkole osobę paradującą w koszulce NIN, jak się potem okazało to był nasz forumowy Fall ), na studiach z jednym gościem mogę dogadać się na trzy tematy na krzyż, jednym z nich jest NIN właśnie. Ogólnie sporo osób kojarzy choćby samą nazwę. antimatter - So kwi 07, 2007 15:27 " />teraz tylko przkonajcie o tym jakiegos organizatora i juz Agnieszka - So kwi 07, 2007 15:31 " />Wiesz Anti, z tym akurat nie ma problemu, bo mój szef się zastanawiał po tym jak mu z ojcem obwieściliśmy że zapieprzamy aż do Wiednia, ale że ma teraz 8 koncertów na głowie, to marne szanse, poza tym chyba mu nowa płytka nie przypadła do gustu... :/ Firma trochę nie w tym klimacie. fratalis - So kwi 07, 2007 15:32 " />z mojej strony wyglada to tak: Koszalin: jedna poznana osoba, jakas panna Warszawa: widzialem ze dwie osoby paradujace w koszulce NIN Wieden: no tu to dziennie widzialem kilka osob, z jedna nawet pogadalem, bo zobaczyl napis na plecaku "fuck piggs, kill piggs" ogolnie to z mojej perspektywy wyglada to tak a nie inaczej, a bedac w innych miejscach nie natrafilem na nikogo takiego wiec cieszylbym sie bardzo, gdyby jednak bylo nas wiecej niz z mojego punktu widzenia Kelvin - So kwi 07, 2007 15:53 " /> ">a co do sprzedanych plyt, to w polscie raczej malo ludzi slucha nin, prosty przyklad zapytajcie dalszych znajomych czy znaja jaki kolwiek utwor tu Cie zaskocze stary, 90% moich dalszych znajomych zna NIN nawet bardzo dobrze, ufff fajnych masz znajomych - zazdroszcze Ci math , 99 % moich znajomych nigdy nie słyszała nawet nazwy 'Nine inch nails' albo po prostu jej nie kojarzą, szczerze mowiac to ja rowniez watpie ze kiedykolwiek koncert nin bedzie mial miejsce w Polsce, na tym forum jest 681 zarejestrowanych osob i z tego co pisala kiedys Vira to jest to najwieksze forum w Europie wschodniej - wg mnie dobrze to nie wyglada bo z tej liczby jest jakies pewenie ze 100 osob ktre regularnie zaglada do forum a pewnei ze 40 ktore regularnie pisze - chcialbym sie mylic ale te liczby nie wskazuja na to ze nin to popularny zespol w polsce - porownania do DM wg mnie nie maja sensu - na najwiekszym forum jest teraz 4206, zarejestrowaych uzytkownikow, polowe biletow do 11 tysiecznego spodka wyprzedano w pare godzin - ja tez kocham nin ale badzmy realistami Vira - So kwi 07, 2007 15:54 " />ech ludzie, naprawde wydaje sie Wam ze nin jest takim niszowym zespolem u nas? pomijam kwestie koncertow. ale ze preszyz i "na pewno nikt nie zareaguje jak powiecie magiczne 3 slowa"? swoja droga boze znowu megaofftop, coniektorym radze przejrzec te kilkanascie (??) stron tematu, ktory wisi tutaj od wiekow, mianowicie "NINpetycja". Juriusz - So kwi 07, 2007 16:01 " />ja sam zaraziłem kilka osób i gdyby w Polsce w sensownej cenie to zapewne by się pojawili na koncercie. Bo na przedzieranie się 500km (o kosztach nie mówiąc) to nie każdy ma ochotę, zwłaszcza jeżeli NIN nie jest u niego w czołówce. Myślę, że 3000 osób to na pewno, na 5000 jest szansa, Spodek mógłby się nie zapełnić, ale choćby Arena w Poznaniu. Poza tym pewnie by przyjechało trochę z Litwy, Rosji (w Moskwie swego czasu widziałem całą dyskografię u pana na stoliku, a u wielu pojedyńcze płyty) czy Ukrainy. Niszowy to jest Neubauten czy Psychic TV, a NIN normalnie w MTV chodzi, w radiach rockowych też się pewnie trafia, koszulki raczej też są w sklepach bruiser - So kwi 07, 2007 16:14 " />NIN -niszowy?!? polemizowałbym, fakt spora część moich znajomych nie miała żadnego pojęcia o nin (teraz już ma) ale to samo dotyczy takich zespołów jak tool czy QOTSA (koRn jest względnie znany) ale patrząc ogólnie: często widuję kogoś z gadżetem nin nie jest nas taka znowu mało i z 3000-5000 by się zebrało kaktus - So kwi 07, 2007 16:18 " />A wracając do tematu - przeczytałem sobie przed chwilą wszystkie posty owego teitana i nie uważam, żeby te ostatnie reakcje odbiegały szczególnie od tych wcześniejszych (dot. np. with teeth) rzekłbym nawet, że są spokojniejsze bo mniej w nich fuck'ania antimatter - So kwi 07, 2007 16:21 " />hihihi, jakies 90% kasuja juz po kilku minutach, taka wrzawa przewaznie wybucha, dziewczyny rzucaja majtkami i totalny overflow ostatnio sie faktycznie uspokoilo kaktus - So kwi 07, 2007 16:25 " />jeśli tak to administracja ma tam sporo roboty hehehe antimatter - So kwi 07, 2007 16:29 " />sporo, dlatego tylu tam adminow i moderatorow btw seed0, ktory wrzucil Closure - prototype i Broken w jakosci DVD na piratebay to podobno rowniez nasz ulubiony piosenkarz el_loko - So kwi 07, 2007 16:54 " />Może NIN to nie GNR, którzy bez specjalnej promocji i bez płyty sciagneli 12 tys ludu... GNR to w sumie bardziej znana marka... Ale NIN też... Nikt nie mówi o stadionie, ale w klubie lub jak już wspominano w Arenie mógłby być komplet... Można się zdziwić ile osób nie posądzanych o słuchanie NIN, ma jakiś tam kontakt i na żywo z checią by zobaczyło Live... Znam takich osób 5, które na pierwszy rzut oka nie powinny znać NIN, a są w pewien sposób fanami A co do tego co Trent pisze... To raczej nie sądze, żeby miał coś przez to do Polski i Polaków... Po prostu nie cieszy się, że ktoś zepsuł nie którym zabawę, i raczej miejsce przecieku dla niego jest mało ważne... fratalis - So kwi 07, 2007 18:40 " /> ">sporo, dlatego tylu tam adminow i moderatorow btw seed0, ktory wrzucil Closure - prototype i Broken w jakosci DVD na piratebay to podobno rowniez nasz ulubiony piosenkarz no ze no to chyba: ">Fans speculate that Reznor may have been the source of this leak, based on a post on his official blog: "12/21/06 : Happy Holidays! This one is a guilt-free download. (shhhh - I didn't say that out loud). If you know what I'm talking about, cool."[1] jezeli to on to milo z jego strony Noctambus - So kwi 07, 2007 18:40 " />O frekwencję na NIN byłbym spokojny.Problem może polegać na "technice" czyli np.sala , a do tego Reznorowi może się popierdolić-Polska? Uzbekistan? Kirgizja? A to dużo mniejsze niż np.stan Teksas,który zna i kojarzy.A co zrobić co by przyjechali?Chyba na CUDA trza poczekać-tak jak The Cure zagrali tylko jeden koncert w Polsce i w Łodzi! Ardelin - So kwi 07, 2007 19:32 " /> ">If you want to blame somebody, blame the fucking pussies at MTV. The only reason I (I mean Trent) agreed to play that fucking show was to make this statement. Swoją drogą kilka spostrzeżeń po przeczytaniu postów teitana: 1. Jeśli to faktycznie TR, to ma niezły dystans do samego siebie 2. Nie wszyscy jednak na ets wiedzą/wierzą, że to TR, sądząc po komentarzach dotyczących jego postów. 3. Jeśli to rzeczywiście TR, to robi sobie niezłe jaja z ludzi twigg - So kwi 07, 2007 19:34 " /> ">tak jak The Cure zagrali tylko jeden koncert w Polsce i w Łodzi! no i drugi, a właściwie pierwszy w Katowicach Vira - So kwi 07, 2007 19:36 " />sama dalam sie porwac emocjom, ale teraz prosze - nin a koncert w polska --> ninpetycja, pliz. miauczur - Pn maja 05, 2008 18:28 " />Posted by teitan L :: Mon May 05, 2008 2:43 am: ">thefragile_jake wrote: those lyrics suck, the music better be good... Dude- your FACE sucks! twister - Śr maja 07, 2008 12:25 " />naprawdę nie rozumiem kolesia.. (tzn. reznora) Sebastian - Śr maja 07, 2008 13:32 " />no co ? ma prawo pisac co mu sie podoba jak go koles wkurzyl to mu zripostowal BeardFish - Śr maja 07, 2008 13:36 " />ale jaka ta riposta - taka z kangurkowego przedszkola spod karuzeli, albo spod bramki w podstawówie :/ krytykę trza przyjmować - to nie centrum odnowy biologicznej gdzie wszyscy mówią "you're beautiful and great". Juriusz - Śr maja 07, 2008 13:45 " />To żadna riposta, tylko poziom chłopaka w dresie z osiedla...może to jednak nie wódz? Trochę się nie chce wierzyć, żeby się w takie pyskówki wdawał. Agnieszka - Śr maja 07, 2008 13:59 " />Wódz, wódz, on często pisze w tym tonie Nie mam pojęcia z czego to wynika, bo poza etsem we wszelkich wywiadach itede sprawia inne wrażenie. No ale wystarczy sobie przypomnieć epizody z Niemiec, obrażalski jest gość sledz - Śr maja 07, 2008 14:00 " />Jaki gość ... dla nas Pan Reznor Vira - Śr maja 07, 2008 14:24 " /> ">BLOW ME! kurde, może koleś chociaż wejściówkę na bekstejdża potem dostał, żeby spełnić prośbę miauczur - Śr maja 07, 2008 15:05 " />Sprawa wygląda tak, że thefragile_jake to taka upierdliwa menda, która wiecznie ma jakieś "si" (na krainie też by się tacy znaleźli ) więc jak po zacytowaniu jednego czy dwóch tekstów koleś pisze, że "lyrics suck" to trudno się dziwić, że się maestro wkuł. "Blow me" to w innym kontekście poszło, ale też po wybitnie inteligentnym tekście kogośtam. Zresztą wydaje mi się, że on się tak naprawdę nie wkurza, tylko tak rzuca, żeby się coniektórym głupio zrobiło. Poziomem wyrównuje wtedy do tych, których obraża. BeardFish - Śr maja 07, 2008 15:47 " />no ok tylko ... co to za czasy,że sobie ktoś napisać nie może ,że liryki do dupy itp. itd. a mieć "si" tzn. mieć własne zdanie, a nie oh i ah i inne przytulaśne słowa zachwytu. Zaprawdę - nie rozumiem co w tym złego. Gość choćby był czepialską i upierdliwą postacią wyraził swoje zdanie, a dostał w zamian tekst z ławki pod blokiem... po tym co w odp. napisał Reznor - z pewnością się odbiorcy głupio zrobiło - taki styl jak podstawówkowe "naskocz mi" i "twoja stara coś tam". miauczur - Śr maja 07, 2008 18:41 " />Można mieć własne zdanie, ale czemu na zasadzie "nie bo nie"? - po 2 minutach od wrzucenia, bez dogłębnego przeczytania powiedzieć że coś jest do dupy to raczej złośliwość niż konstruktywna krytyka. Z drugiej strony zgadzam się, że poziom podwórkowy raczej. Sebastian - Śr maja 07, 2008 21:17 " />no poziom podworkowy ale co mal napisac jak mu koles wali takim tekstem...elaborat pelen pieknego slownictwa ? jak Cie ktos wkurza prostackim tekstem to jedziesz a nie bawisz sie w kulture Vira - Śr maja 07, 2008 21:21 " />zapamiętam i wypróbuję przy wstawianiu kolejnego warna BeardFish - Śr maja 07, 2008 21:25 " />jakim tekstem? że liryki do dupy są? normalny tekst to jest przecież...owszem można napisać elaborat na kilkanaście zdań, po którym będzie i tak to samo wiadomo, można też streścić to prostym coś tam "sucks" ... miał gość święte prawo do tego, prawo słuchacza... natomiast odpowiedź to już dostał płakliwej, obrażonej primadonny. Można wogóle nie odpowiadać - zwłaszcza nie powinien odpowiadać twórca - który moim zdaniem winien wszelką krytykę,marudzenie,zrzędzenie i inne takie na klatę przyjąć, nie odzywać się wcale, nie pisać bzdur. mechaNIm(N) - Cz maja 08, 2008 08:05 " />jezus, interpretujecie na 120 postów trzy słowa trenta ehehe jego sprawa co sobie pisze i gdzie to robi i do kogo imo sobie zażartował, ale nie będę się rozpisywał ;> Jakub_Z. - Cz maja 08, 2008 08:23 " />Zgadzam się - nie wiem o co to całe halo Można by tak pisać, dopiero jak na Kraine wpadnie eheh buhhhaj - Cz maja 08, 2008 08:43 " />rety, ale przeżywacie prosta sprawa głupia wypowiedź - głupia odpowiedź zresztą Teitan od kiedy pamiętam pisze tam w takim tanie (jak już ktoś słusznie raczył zauważyć kilka postów wyżej) Quake - Cz maja 08, 2008 08:51 " />ile jeszcze postow bedzie maslomaslanych? wciaz to samo buhhhaj - Cz maja 08, 2008 08:58 " />oj przepraszam, każdy ma prawo mieć własne zdanie w jakiejś kwestii i je w odpowiednim temacie wyrazić. tak też zrobiłem. Quake - Cz maja 08, 2008 09:14 " />jasne ze kazdy ma prawo ale teraz pomysl ze jakby tak cale 700 userow forum (sic) wpisalo tu ze trent to burak czy ze trent ma racje post pod postem jeden i ten sam ma to jakis sens dla dyskusji? nic nowego nie wnosi ja stwierdzilem po kilku postach ze nie ma sensu tego temata drazyc i Buhhhaj nie bierz tego do siebie po prostu pech chcial ze napisalem to po Twoim poscie |
