ďťż
 
Odnoœniki

 

Rzeczy których NIN nie gra live i dlaczego???



buck - Cz sie 04, 2005 18:27
" />Tak sobie właśnie kontemplowałem (trudne słowo) AATCHB i przyszło mi do głowy pytanie zadane w temacie- czy dużo jest utworów NIN które nie mają wersji lajf? Wiem że sporo jest granych rzadko, ale nie rozeznuję się w całej historii NIN na tyle dobrze, żeby stwierdzić, że coś NIGDY nie było grane...No i bootlegów słucham od niedawna..Chyba nie było takiego tematu jeszcze?
A jeżeli chodzi o najnowszą trasę to jakoś nie widziałem Right Were It Belongs na żadnej trakliście.. A jak dla mnie to sprawdziłoby się chyba równie dobrze jak Hurt
Może Japońcom zagra, w końcu dostali dwie wersje na płytce





ooooooooo - Cz sie 04, 2005 18:52
" />..mysle,ze perfect drug juz nigdy nie bedzie zagrany ,we're in this....i podajze last bo trent vokalnie sie popluje....o! warm pleace nigdy nie slyszalem live..co tam jeszcze big man with a gun(chociaz nie jestem pewien) i pewnie sie jeszcze pare znajdzie.....
..ja osobiscie odbieram wystepy nin jako greatest hits...a za najlepsza trakliste uwazam woodstock



Gość - Cz sie 04, 2005 18:55
" />big man był. a ruiner?
undearneath it all nie bylo, ripe, i'm looking forward, where is everybody, pilgrimage. no i leaving hope te ;

fajnie, że nie grał niektórych, bo chcę je zapamiętać jako studyjne i tyle.



Smolson - Cz sie 04, 2005 19:07
" />Ruiner byl dosyc czesto grany




ooooooooo - Cz sie 04, 2005 19:09
" />..aatchb



mechaNIm(N) - Cz sie 04, 2005 19:15
" />http://members.lycos.co.uk/krainaninfor ... php?t=1146

no tu macie wszystko co NIN grał live (prócz ery aWaTa)



buck - Cz sie 04, 2005 19:43
" />A pewna na 100% jest, ta lista? Bo jeśli tak..to nie mam więcej pytań
BTW. Czy Reznor zgodził się zagrać Fragile dla mtv bo VMA wręczane były 9-9-99?
Potwierdzałoby to moją teorię że pan Tręt jest numeromanem, ustawia koncerty pod daty (że to mu niby Busz się nie podoba, a tak naprawdę to mu się data nie podobała), no i to numerowanie halosów....



ninuś - Cz sie 04, 2005 19:58
" />The Way out is through
nie wiem dlaczego
w końcu to rewelacyjny kawałek...



MatheV - Cz sie 04, 2005 20:01
" />
">The Way out is through
nie wiem dlaczego
w końcu to rewelacyjny kawałek...


bylo. na fragility 1.0, ale nie pamietam gdzie, mam video z koncertu

EDIT: hum, underneath it all tez chyba gdzies mi sie o uszy obilo



Agnieszka - Cz sie 04, 2005 20:04
" />Na Vivie Zwei puszczali długo przed wydaniem AATCHB live'a z Underneath... głowę bym sobie dała uciąć, że TWOIT też gdzieś słyszałam...



Gość - Cz sie 04, 2005 20:27
" />the way out is through było grane choćby w europie, jak matt mówi, zamiast mark has been made.

underneath it all było grane? uhh. sam nie wiem czy chcę to usłyszeć w niechlujnej wersji lajw, heh.

na wiwie czy innym mtv to puszczali the way out is through właśnie (jeśłi chodzi ci o serię puszczaną w telewizji zatytułowaną po prostu 'fragility 1.0').
no chyba, że chodzi o the way out is through zatytuowane 'underneath it all' na fanowym wydaniu "and all that should have been". ktoś podpisał źle, no chyba, że pomylił kawałki heh. (no albo jedno i drugie [albo raczej drugie i jedno])



assimilate - Cz sie 04, 2005 20:42
" />Serio myślicie, że reznor nie poradziłby sobie wokalnie z we're in this together? Ja sądzę, że dałby radę. Wierzę w niego
<a tu moja teoria> Jest to to chyba jeden z nielicznych utworów nin, którego nie potrafię tak po prostu sobie słuchać. Skoro mnie 'wykańcza" (oczywiście pozytywnie) ten utwór to ciekawe ile emocji musi być w reznorze kiedy to śpiewa. Ja bym się psychicznie wykończyła na scenie Z drugiej strony może trent po prostu nie lubi tego utworu



Agnieszka - Cz sie 04, 2005 20:59
" />Hum, odróżniam Underneath od The Way Out...
Jutro pogrzebię w starych kasetach video z Vivy, bo mi to spokoju nie da... normalnie mam to przed oczami...



cichy - Cz sie 04, 2005 20:59
" />a właśnie...
czemu Perfect_Drug nie był nigdy grany??



Agnieszka - Cz sie 04, 2005 21:00
" />Chyba jest zbyt ciężki... ktoś już pisał, że perkusista by padł



MatheV - Cz sie 04, 2005 21:00
" />bo żerąm by ducha wyzional na perkusji ;p

EDIT: piec aga, w tej samej chwili



cichy - Cz sie 04, 2005 21:03
" />
">bo żerąm by ducha wyzional na perkusji ;p



może trza nowego perkusisty poszukać?



Agnieszka - Cz sie 04, 2005 21:20
" />MatheV, high five :skok:

Może jeszcze Tręta powinni wymienić?!



cichy - Cz sie 04, 2005 21:22
" />nie ja to powiedziałem

POPIERAM!!!!



Agnieszka - Cz sie 04, 2005 21:25
" />
">POPIERAM!!!!

ŁOH! Ostre słowa słowo w kontekście



cichy - Cz sie 04, 2005 21:30
" />są takie momenty gdy trzeba użyć ostrych słów

zresztą to by było interesujące [NIN] bez Reznora



Smolson - Cz sie 04, 2005 21:30
" />
">Jutro pogrzebię w starych kasetach video z Vivy, bo mi to spokoju nie da... normalnie mam to przed oczami...
To przy okazji zrippuj i wrzuc na slsk



Agnieszka - Cz sie 04, 2005 21:38
" />Już się widzę zgrywającą video na kompa O_o

A tak na serio, kurczę, mam nadzieję, że to znajdę jutro bo chyba mi się nie przyśniło? O_o Kojarzę nawet światła w tle O_o



buck - Cz sie 04, 2005 21:50
" />1. ja nie pamiętam żeby na vivie2 puszczali coś koncertowego NINu, chyba że to był jakiś festiwal, a dużo wcześniej przed premierą AATCHB to było?
2. No z tym Perfect Drug to ciekawa sprawa, chyba faktycznie Trent musiałby dwóch perkusistów zatrudnić żeby to wyszło fajnie na żywo Tak jak David Bowie w czasach earthling....i jeszcze od razu The Art Of Self Destruction poproszę
3. Nic ze stillu chyba nie było, rajt?



VaaB - Cz sie 04, 2005 21:58
" />
">a właśnie...
czemu Perfect_Drug nie był nigdy grany??


http://www.nin.com/access/7_19_05/index.php
drugie pytanie



cichy - Cz sie 04, 2005 22:10
" />
">a właśnie...
czemu Perfect_Drug nie był nigdy grany??


http://www.nin.com/access/7_19_05/index.php
drugie pytanie

tralalala, jakos im nie wierzę
jak usłyszę to uwierzę



Gość - Pt sie 05, 2005 05:18
" />
">....i jeszcze od razu The Art Of Self Destruction poproszę


czytasz w moich myślach, czy jak?
w sensie, pierwszą część, nie?



Helicon - Pt sie 05, 2005 06:08
" />Jakby zagrali Perfect Drug to by było coś!
Na ACCESSIE pisało, że perkusista by sie posypał, chociaż nie wiem czemu, bo przecież to solo perkusyjne jest z sekwensera więc dało by się połaczyć automatyczny bit z żywą perkusją. Trent sobie z tym rady by nie dał od strony technicznej? Nie wierzę!
Tu jest chyba zupełnie inna sprawa - chodzi o to, że cały kawałek jest mocno "poszatkowany" i trudny do odegrania live, chociaż przecież możnaby całyą kompozycję nieco przearanżować i by było ok...

Natomiast zupełnie nie rozumiem unikania przez Trenta A Warm Place



Agnieszka - Pt sie 05, 2005 08:00
" />
">1. ja nie pamiętam żeby na vivie2 puszczali coś koncertowego NINu, chyba że to był jakiś festiwal, a dużo wcześniej przed premierą AATCHB to było?

Kilka miesięcy przed premierą AATCHB, jak chodziły plotki że coś ma wyjść. To nie był materiał z festiwalu, tylko z jakiegoś koncertu, puszczali to też w wiadomościach u Rocco Kleina (czy jak on się tam zwał) ... damn, wrócę z pracy i sprawdzę.



Vira - Pt sie 05, 2005 09:53
" />aha, pamietam ze w overdrive byl koncert z fragilowego turne. ale utworow sobie za cholere nie przypomne..
chlip, pamietam ze zauwazylam to jak sie juz konczylo i plakalam nad barszczem ;(



buck - Pt sie 05, 2005 12:12
" />
">....i jeszcze od razu The Art Of Self Destruction poproszę


czytasz w moich myślach, czy jak?
w sensie, pierwszą część, nie?
jawohl!



ninuś - Pt sie 05, 2005 13:12
" />I'm looking forward to joining you finally powinno być stałym pktem koncertów a tu lipa...

Z perfect drug to by Reznor dał sobie rade bez problemów, jak znosnie wychodzi The Wretched (też chyab niełatwe do odegrania) i to prawie na każdym koncercie




Smolson - Pt sie 05, 2005 15:25
" />Zacznijmy od tego ze The Wretched jest wolniejsze



buck - Pt sie 05, 2005 15:46
" />Myślę że Perfect Drug live wyszedłby podobnie jak Somewhat Damaged, Mr.Self Destruct czy Closer To God... czyli dobrze, ale nie tak dobrze jak na płycie
Nie wierzę żeby Reznor nie ćwiczył nigdy Perfect Drug przed jakąś trasą koncertową..no i pewnie uznał że nie i tyle..




Phoenix - Pt sie 05, 2005 16:20
" />Nie jestem przekonany czy odgrywanie live kawałka na stłumioną, akustyczną gitarę i perkusje + plus jakiś tam synth by wypaliło Nie widzę Robina (czy tam teraz Aarona) z akustyczną gitarą i chłopaków robiących za chórek

Nie wiem za to dlaczego nie mogą wykonać Last - Trąd tam kiedyś pisał w accesie, że nie daje rady z tym wokalnie ale jakoś mu nie wierze ... może zgubił tabulature



Gość - Pt sie 05, 2005 16:39
" />
">Myślę że Perfect Drug live wyszedłby podobnie jak Somewhat Damaged, Mr.Self Destruct czy Closer To God...

niechlujnie.

dlatego cieszę się*, że nie grał nigdy na żywo tych kawałków z fragile, których nie grał na żywo.

*albo przynajmniej, że nie było mi dane tego słyszeć.



ars_moriendi - Pt sie 12, 2005 08:14
" />Nie grał moich ulubionych, na przykład Physical czy Please, a może nie potrafię tego znaleźć.



cichy - Pt sie 12, 2005 09:49
" />
">Nie grał moich ulubionych, na przykład Physical czy Please, a może nie potrafię tego znaleźć.

physicala grał (07-12-1991)



remmi - Pt sie 12, 2005 10:03
" />
">Nie grał moich ulubionych, na przykład Physical czy Please, a może nie potrafię tego znaleźć.

physicala grał (07-12-1991)
please bylo rowniez grane. [ale w nieco pozniejszym terminie ]



Vira - Pt sie 12, 2005 10:15
" />please na pewno w osace 15.01.2000. i to jaaaak



Kelvin - Pt sie 12, 2005 14:55
" />
">please na pewno w osace 15.01.2000. i to jaaaak
potwierdzam



ars_moriendi - Pt sie 12, 2005 15:31
" />Taaaak?
No to zabieram się do szukania.



Gil Grissom - So lis 05, 2005 13:14
" />Z nowej płyty to jedynie All The Love In The World i Sunspots nie były grane na koncercie, choć tego ostatniego nie jestem pewien. Fajnie by było usłyszeć All The Love... w wersji na żywo.



Celebrity Sliver - Pt lis 18, 2005 00:57
" />ktos to napisał ale się doczepię..
to w koncu 'where is everybody' grali?
i jeszcze 'burn'.też sobie nie przypominam.



Vira - Pt lis 18, 2005 01:00
" />burn? chociazby seattle na tej trasie.



cichy - Pt lis 18, 2005 01:23
" />i na woodstocku również



bigos - Pt lis 18, 2005 04:16
" />jesli chodzi o burna to czesto graja - sam posiadam 39 bootlegow z tym kawalkiem na setliscie - tylko ja bym powiedzial ze przynajmniej w BERLINIE grali
co do where is everybody - nie wiem ... ale ja nie znam bootlega/setlisty z tym kawalkiem...



remmi - Pt lis 18, 2005 07:30
" />heh, burn to juz nawet w nowej wersji graja



Hate_Machine - Pt lis 18, 2005 07:45
" />a czemu Perfect Drug nie grają?



cichy - Pt lis 18, 2005 07:58
" />pierwsza strona tegoż tematu zaprasza



Celebrity Sliver - Pt lis 18, 2005 12:00
" />to ja rzeczywiscie ślepa jestem
albo mam za słabe szkła w okularach



Phoenix - Pt lis 18, 2005 14:15
" />
">Z nowej płyty to jedynie All The Love In The World i Sunspots nie były grane na koncercie, choć tego ostatniego nie jestem pewien. Fajnie by było usłyszeć All The Love... w wersji na żywo.

Zagrali Every Day ..., Only bądz Right Where It Belongs? Gdzie i kiedy?



ANOM3N - Pt lis 18, 2005 15:31
" />
">Zagrali Every Day ..., Only bądz Right Where It Belongs? Gdzie i kiedy?

Only i RWIB owszem, Every Day nie wiem. Gdzie i kiedy - mam to w dupie.

Only



Karolina - Pt lis 18, 2005 16:29
" />
">Zagrali Every Day ..., Only bądz Right Where It Belongs? Gdzie i kiedy?

RWIB zagrali w październiku w Chicago,
innego wykonania na żywo nie widziałam ale
to było niesamowite-te wszystkie filmy a za nimi Reznor,
aż ciary przechodziły po plecach.



antimatter - Pt lis 18, 2005 19:01
" />ciekawe, watsonie...rwib i only zagrali dokladnie na tych samych koncertach <?>:

19.09 Phoenix
20.09 Fresno
28.09 Sacramento
07.10 Chicago
27.10 Atlanta
06.11 Wilkes-Barre
10.11 Toronto
11.11 Montreal



buck - Pt lis 18, 2005 22:04
" />http://www.taosd.net/tour/setliststats.php

Nie wiem czy było



twigg - Wt lis 22, 2005 21:26
" />every day było wykonywane na jakimś koncercie w usa (bodajze pod koniec maja). jest nawet bootleg.
co do rwib i only - przeca graja to na kazdym koncercie od wrzesnia :O



bigos - Wt lis 22, 2005 21:32
" />Every Day is Exactly The Same:
Nine Inch Nails - 2005-05-04 - Denver
track nr 11



Gil Grissom - Śr lis 23, 2005 16:43
" />No przeciez wiem co pisałem! EDIETS grali w Denver. :-]



Entity - Pt maja 18, 2007 16:46
" />Bardzo cieszy mnie fakt rezygnacji Reznora z wykonywania And All That Could Have Been na koncertach. Opowiedź jest taka sama, jak na pytanie:
-Na co umarł Stalin?
..........

-Na szczęście.
gdyż nie przeżyłabym wrzasków jakiegoś idioty z tłumu, które przerywałyby tą przepiękną kompozycję...
I tak Hurt jest nad wyraz często hmmm... bezczeszczony
Przykład? Koncert w Melbourne... http://www.youtube.com/watch?v=AnX_UPfoy-s
zero szacunku, kurewskie asshole



Salt The Fries - Pt maja 18, 2007 16:52
" />
">Bardzo cieszy mnie fakt rezygnacji Reznora z wykonywania And All That Could Have Been na koncertach. Opowiedź jest taka sama, jak na pytanie:
-Na co umarł Stalin?
..........

-Na szczęście.
gdyż nie przeżyłabym wrzasków jakiegoś idioty z tłumu, które przerywałyby tą przepiękną kompozycję...


Pewnie miałaś na myśli "The Great Below" Gdyż "And All That Could Have Been" nie został zagrany na żadnym koncercie Nine Inch Nails



Entity - Pt maja 18, 2007 16:58
" />
">Pewnie miałaś na myśli "The Great Below" Gdyż "And All That Could Have Been" nie został zagrany na żadnym koncercie Nine Inch Nails
Eeeee... no przecież napisałam AATCHB, przynajmniej u siebie widzę takiego posta



Quake - Pt maja 18, 2007 17:38
" />ale popatrzcie jak padly mity ze Last sie nie da zagrac ze We're In This... sie nie da
wszystko sie da, zalezy tylko od artysty czy ma dobry sklad
najwidoczniej poprzedni nie byl wystarczajaco dobry (sic)



sledz - Pt maja 18, 2007 20:09
" />
">najwidoczniej poprzedni nie byl wystarczajaco dobry (sic)

piona quaku



ooooooooo - Pt maja 18, 2007 20:15
" />last jest grane nizej nie wiem jak witt...mysle,ze to co decyduje o setliscie to forma tr a nie sklad...i taki perfect drug mozna zagrac chocby z polpleybeczku i porwac tlum...ale nie chce,co zrobic..moze mu przypomniec



nothinger - So maja 19, 2007 08:51
" />No to podsumujmy:

PHM - całe

Broken - całe (Physical było grane nawet na Self Destruct tour)

Fixed - można uznać, że Screaming Slave live jest na początku Closer DVD Bonus 2 ;p

TDS - całe POZA A Warm Place! Dlaczego Reznorek boi się to zapuścić live? Mógłby zarzucić samym kibordem w tle, a on na gitrace by plumknął te parę akordów, a i tak wszystkie fanki by wrzuciły swe galoty na scenę. Albo przearanżować kompletnie tylko na kiborda jak The Frail/La Mer etc.

Further DTS - Remix Piggy był.
The Art of Self Destruction - wishlist, mogłoby być.
At the Heart of it All mógłby też w jakiś sposób zapuścić.

Perfect Drug - terefere, mogliby to spokojnie zagrać, jakby chcieli. Po prostu Reznorowi się nie chce albo nie lubi tego kawałka (gdzieś to chyba wyczytałem).

Fragile - przyjrzyjmy się dokładnie...
Fragile (RAZ, ale było, do tego całkiem ładnie wyszło ).
Pilgrimage - no czemu nie ma?
Reszta była...
Where is Everybody? - no czemu nie? Idealny na koncerty.
I'm Looking Forward... - noż kurna, sama perka, basik i Trent Nie wykorzystuje potencjału tych kawałków.
Underneath It All - nigdy nic nie słyszałem o live. Jeśli któs mógłby udowodnić, że było, byłbym bardzo kontent.
Ripe -
Reszta była.

Z remixami z Fragile dajmy sobie spokój...

Still - mógłby grać AATCHB, albo Leaving Hope...
Dobrze, że chociaż nowa wersja Fragile była.

With Teeth -
All the Love... i Sunspots - ale nie płakaliśmy po tym. Choć pewnie i tak zagra jeszcze.
Nowa nie ma sensu, bo za wcześnie jeszcze.

Mało tego, głównie dlatego, że ostatnimi czasy Reznorek się poprawia - Ruiner bodaj nigdy poza ostatnimi koncertami nie był grany, a Heresy tylko na jednym show z Self Destruct z 1994. I tak trzymać.



Sebastian - So maja 19, 2007 09:18
" />Deep byl grany czesto. Raz nawet w Portugalii zdaje sie



nothinger - So maja 19, 2007 09:33
" />
">Deep byl grany czesto. Raz nawet w Portugalii zdaje sie

Nie wierzę.
(bo i po co miałby to robić? ).



antimatter - So maja 19, 2007 09:52
" />we wrzesniu 2005 grali Deepa na prawie kazdym koncercie



Kelvin - So maja 19, 2007 10:42
" />
">

Deep - sytuacja podobna co w przypadku Perfect DRug, z tym że tutaj chyba nikt tego nie chce na żywo.



no co Ty stary wypisujesz? niedawno nawet grali na obecnej trasie w glasgow 1 marca, pozatym jeden z moich ulubionych utworow, ja bardzo bym chcial to na koncercie



bad'rain - So maja 19, 2007 11:23
" />
">Perfect Drug - terefere, mogliby to spokojnie zagrać, jakby chcieli. Po prostu Reznorowi się nie chce albo nie lubi tego kawałka (gdzieś to chyba wyczytałem).


Mi się z kolei wydaję ,ze gdzieś czytałem odpowiedz na pytanie.. Czy dlatego nie jest grany ,bo Jerome'owi odpadną rece..... i odpowiedz była bodajze taka ,że kapela jest w stanie zagrać każdy kawałek...
Mysle więc ze to poprostu fanaberia Trenta.

O własnie tu.... Znalazłem
http://www.nin.com/access/7_19_05/index.php



Juriusz - So maja 19, 2007 15:13
" />a czy Happiness in Slavery poza pamiętnym Woodstockiem się gdzieś jeszcze pojawił? To chyba jedno z moich większych marzeń NINowych (chyba zresztą nie tylko moich).



Agnieszka - So maja 19, 2007 15:25
" />Ooo trafiłeś w sedno, zawsze jak słucham bootlegów automatycznie po HMIANH leci mi w głowie Happiness



Salt The Fries - So maja 19, 2007 15:27
" />
">Perfect Drug - terefere, mogliby to spokojnie zagrać, jakby chcieli. Po prostu Reznorowi się nie chce albo nie lubi tego kawałka (gdzieś to chyba wyczytałem).

On April 6, 2005, whilst presenting the late-night BBC Radio 1 Rock Show in the UK, Trent Reznor stated that "The Perfect Drug" was his least favorite creation. His reasons were the short production time and the "overblown" video.


">Fragile - przyjrzyjmy się dokładnie...
Fragile (RAZ, ale było, do tego całkiem ładnie wyszło ).
Pilgrimage - no czemu nie ma?
Reszta była...


Fragile jest teraz okazjonalnie grywane w wersji ze Still...


">Mało tego, głównie dlatego, że ostatnimi czasy Reznorek się poprawia - Ruiner bodaj nigdy poza ostatnimi koncertami nie był grany, a Heresy tylko na jednym show z Self Destruct z 1994. I tak trzymać.
Jeszcze żeby doszło teraz "Happiness in Slavery" byłbym całkiem kontent



Entity - So maja 19, 2007 15:31
" />
">a czy Happiness in Slavery poza pamiętnym Woodstockiem się gdzieś jeszcze pojawił?
Takie cuś http://www.youtube.com/watch?v=uTP-FmM-tRk 1 grudnia '94 w Toronto



Salt The Fries - So maja 19, 2007 19:07
" />Pilgrimage było grywane w skróconej wersji jako intro w With_Teeth tour.



Quake - So maja 19, 2007 19:32
" />uhm ale raczej z playbacku nie live zatem sie nie liczy



Kelvin - So maja 19, 2007 19:49
" />
">a Heresy tylko na jednym show z Self Destruct z 1994. I tak trzymać.

heresy było grane m.in. w madrycie 15 lutego podczas tej trasy, kurde stary juz conajmniej 4 byki znalazlem w Twoim poscie, nie przygotowales sie - wkurza mnie to bo ktos nowy czyta takiego posta i mysli ze tak jest - nie lubie niekompetencji, next time sprawdz lepiej zanim zaczniesz podsumowywac

btw. pilgrimage tez byl grany jako intro i tez podczas tej trasy, tak samo zreszta jak the fragile, ehhh



nimrod7 - So maja 19, 2007 22:09
" />brakuje mi na koncertach coveru "sex dwarf" legendarno-kultowego soft cell a żeby tak jeszcze raz zagrali i to w tym obecnym - kultowym - składzie

no i oczywiście reznor to c*ipa za we're in this together live - nie ten głos stary - ze zdartymi strunami i polipami w nosie możesz co najwyżej zanucić capital G



nothinger - N maja 20, 2007 08:58
" />Co do Deepa to ok, niech będzie, edytujemy posta.


">a Heresy tylko na jednym show z Self Destruct z 1994. I tak trzymać.

heresy było grane m.in. w madrycie 15 lutego podczas tej trasy, kurde stary juz conajmniej 4 byki znalazlem w Twoim poscie, nie przygotowales sie - wkurza mnie to bo ktos nowy czyta takiego posta i mysli ze tak jest - nie lubie niekompetencji, next time sprawdz lepiej zanim zaczniesz podsumowywac

btw. pilgrimage tez byl grany jako intro i tez podczas tej trasy, tak samo zreszta jak the fragile, ehhh

A Tobie życzę na przyszłość uważniejszego czytania ze zrozumieniem, a nie od razu rzucania się jak hiena na mój post. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem PRZED kawałkiem zdania, który tu zacytowałeś.

Happinessz in Slavery był regularnie grany podczas Self Destruct tour - ach, to były czasy.



Salt The Fries - N maja 20, 2007 09:18
" />
">a Heresy tylko na jednym show z Self Destruct z 1994. I tak trzymać.

heresy było grane m.in. w madrycie 15 lutego podczas tej trasy, kurde
I skopało mi tyłek na moim koncercie w Berlinie, kolego



Kelvin - N maja 20, 2007 10:11
" />
">Co do Deepa to ok, niech będzie, edytujemy posta.

a Heresy tylko na jednym show z Self Destruct z 1994. I tak trzymać.


heresy było grane m.in. w madrycie 15 lutego podczas tej trasy, kurde stary juz conajmniej 4 byki znalazlem w Twoim poscie, nie przygotowales sie - wkurza mnie to bo ktos nowy czyta takiego posta i mysli ze tak jest - nie lubie niekompetencji, next time sprawdz lepiej zanim zaczniesz podsumowywac

btw. pilgrimage tez byl grany jako intro i tez podczas tej trasy, tak samo zreszta jak the fragile, ehhh

A Tobie życzę na przyszłość uważniejszego czytania ze zrozumieniem, a nie od razu rzucania się jak hiena na mój post. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem PRZED kawałkiem zdania, który tu zacytowałeś.

co Ty chcesz mi teraz udowodnic?, pozmieniales Swojego 'podsumowujacego' posta tak zeby zatuszowac swoje błedy, daj spokoj, badz powazny



nothinger - N maja 20, 2007 10:14
" />Lolol, nie mam więcej pytań, ręce opadają.



Kelvin - N maja 20, 2007 10:15
" />wlasnie to samo mialem napisac, rece opadają



nimrod7 - N maja 20, 2007 11:31
" />komu jeszcze opada i co ?



theworst - Pt wrz 12, 2008 15:02
" />Ile razy było grane WITT na żywo, w ogóle?

edit: Znalazłem info że 4 razy w 2007. W Lizbonie, Manchesterze, Glasgow i Frankfurcie.

A później, wcześniej było grane?



Quake - Wt wrz 16, 2008 09:15
" />chyba 5 razy
wliczajac to show co przerwalo niby wojsko sped AIR

wiecej razy nie bylo raczej (chyba ze podczas prob )



Sweeney_Todd - N sty 04, 2009 18:14
" />hm ja sobie nie przypominam żeby Perfect Drug było grane... i się nie dziwię, bo za takie solo perkusyjne dziękuję bardzo
ale Ruinera tez nie kojarze....jakbym sie myliła to proszę o zwrócenie uwagi



Soku - N sty 04, 2009 18:15
" />Ruiner był! Mam nawet na mp4, bo wyjebanie w kosmos im wychodzi.



ninail - Wt kwi 13, 2010 17:34
" />Parę słów wprowadzenia. 11 kwietnia w klubie The Echoplex w Los Angeles wyświetlano Another Version of the Truth w obecności Josha, Alessandro, Robina i Roba Sheridana, którzy przeprowadzili QA z fanami (nagranie video w planach).
Oto co miał do powiedzenia Josh w temacie The Perfect Drug:
http://www.youtube.com/watch?v=jxZmGiWRPqc
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • antoni-kielce.htw.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nie-szalona.htw.pl
  • Designed by Finerdesign.com