
|
Przerwany koncert w Grand Rapids (20.02.2006)
bigos - Wt lut 21, 2006 17:27
" />Koncert zostal przerwany po tym jak ktos z widowni rzucil podczas Hurt w Trenta zapalniczka i trafil go w twarz...
amatorski filmik pokazujacy zajscie: http://www.lodz.mm.pl/~bigos/throwdown.avi
antimatter - Wt lut 21, 2006 17:31
" />huh, ostro. dosyc nietypowa reakcja jak na trenta, musial byc bardzo, bardzo zly (nie dziwie sie)
bigos - Wt lut 21, 2006 17:34
" />mieli chociaz tyle szczescia, ze Hurt byl grany pod koniec setu (20 kawalek) wiec pewnie zostaloby im tylko Starfuckers i/lub Head Like A Hole... Tak czy inaczej wcale sie nie dziwie Trentowi ze po porstu sie wkurwil ... jeszcze na takim kawalku ... eehhhh.
kaktus - Wt lut 21, 2006 17:38
" />Hehe a na jakim innym ktoś by mógł zranić Trenta
bigos - Wt lut 21, 2006 17:44
" />chodzilo mi o to ze Trent dosc mocno przezywa wykonanie Hurt'a (podobnie jak Something I Can Never Have czy Home)...
Gil Grissom - Wt lut 21, 2006 17:45
" />A to się paniusia obraziła. I zeszła. :-] Wielka Reznorowa damulka.
kajuga - Wt lut 21, 2006 17:50
" />Jaki to był utwór i czy akurat Trent go przeżywał bardziej czy mniej nie ma znaczenia. Zwykłe chamstwo poprostu.
edit. żeby była jasność- chamstwo tego, który rzucał oczywiście.
kaktus - Wt lut 21, 2006 18:15
" /> ">chodzilo mi o to ze Trent dosc mocno przezywa wykonanie Hurt'a (podobnie jak Something I Can Never Have czy Home)...
A mnie o tytuł utworu - nawiązując do incydentu (ale chyba tego nie musiałem wyjaśniać)
j - Wt lut 21, 2006 19:46
" />niewiele na tym filmiku widać... ogólnie to ktoś musiał być nieźle pojebany żeby rzucać w niego, to po pierwsze, a po drugie ciekawa jest reakcja publiki na szybką decyzję Trenta o_O
bigos - Wt lut 21, 2006 19:47
" />mysle ze nie do konca sobie zdawali sprawe z tego ze to koniec koncertu....
Vira - Wt lut 21, 2006 19:48
" />stawialabym na lincz. kretyn.
j - Wt lut 21, 2006 19:50
" />swoją drogą smutna sprawa że przez jednego debila wszsycy mieli zjebany koncert... veto
a gdyby to był jeden z pierwszych tracków? pewnie by Trent się zastanowił chwile i wrócił na scenę bo kasa do zwrotu by musiała być albo co
MatheV - Wt lut 21, 2006 19:55
" /> ">stawialabym na lincz. kretyn.
podpisuje sie. urznac glowe i na pal.
antimatter - Wt lut 21, 2006 20:11
" />ponoc dostal po ryju, tlumaczyl sie tym ze "zapalniczka zrobila sie goraca", dlatego trafil trenta. w okolice oka. (trent chodzi podobno z podbitym). ogolnie atmosfera na koncercie byla paskudna, ekipa reagowala bez sensu na projekcje, w czasie something... rzucano caly czas jakims badziewiem na scene itp. wiesniactwo. az sie dziwie ze trent nie zeskoczyl ze sceny i nie wbil ch*ja w ziemie (przy jego warunkach nie powinno byc to problemem). zejscie reznora ze sceny nie ma ostatecznie nic wspolnego z bolem fizycznym, rzucanie przedmiotami w artyste zawsze oznaczalo brak aprobaty, a moze nawet szacunku. chyba ze bielizna.
nth - Wt lut 21, 2006 20:12
" />lincz sie odbyl, podobno najpierw dorwali goscia fani i skopali mu tylek, pozniej zajela sie nim ochrona. zapaliniczka sie podobno palila jak dostal nia trent, zostal tylko siniak
edit: ehehehe, anti jednoczesnie:))
Vira - Wt lut 21, 2006 20:14
" />ja pieprze, co za debil. ughhh..
nie moze nawet, a na pewno. reakcja reznora jak najbardziej uzasadniona.. edit: w ogole uzasadnienie (edit: kolesia uzasadnienie, bo dziwnie brzmi) godne kogos z ilorazem inteligencji nizszym od ilorazu mojego kapcia.
Celebrity Sliver - Wt lut 21, 2006 20:57
" /> ">stawialabym na lincz. kretyn.
podpisuje sie. urznac glowe i na pal. i spalić na stosie. ja juz powoli tracę wiarę w ludzi. przecież to szczyt głupoty.
kajuga - Wt lut 21, 2006 21:04
" />No szczyt głupoty i chamstwa- idziesz na koncert zespołu, który lubisz, bo wkońcu płacisz za niego i potem starasz się pana spiewającego wyprowadzić z równowagi. Ale amerykańie tak chyba mają, widziałem jakiś czas temu koncert Offspringa na woodstocku '99- przez prawie cały występ w stronę sceny leciały śmieci, puste butelki itp. w pewnym momencie nawet dexter (wokalista) dostał butelką w twarz, ale nawet mu głos nie zadrzał, pewnie przyzwyczajony. A wracając do tematu NIN to cieszę się, że skurwielowi się dostało i to jak napisaliście dwa razy.
MatheV - Wt lut 21, 2006 21:14
" /> ">stawialabym na lincz. kretyn.
podpisuje sie. urznac glowe i na pal. i spalić na stosie. ja juz powoli tracę wiarę w ludzi. przecież to szczyt głupoty.
albo pociac brzytwa, odciac nia pracie, przypalic palnikiem, uciac pila mechaniczna reke i na koniec wyrwac bijace jeszcze serce i zjesc
Vanielle - Wt lut 21, 2006 21:29
" />Zwykle prostactwo i skonczona glupota.
spoon - Wt lut 21, 2006 22:25
" />chamówa wioska zero szacunku. szkoda że nie można zabijać za coś takiego. wpierdol uzasadniony. do trenta pretensji żadnych mieć nie można. panie T szybkiego powrotu do zrowia.... ale ale może T załapie doła i nagra "drugie" fragile?
mechaNIm(N) - Wt lut 21, 2006 23:27
" />bosz, co za głupota, ale dziwne, że nie rzucił się na tego buca to nawet chudzina Manson się rzucał do ludzi hehe
ps. 20.02 w temacie ; )
J@ck - Śr lut 22, 2006 01:29
" />Damn... co za gość... również uważam że Trent jak najbardziej słusznie się zachował. Nigdy chyba nie dane nam będzie zrozumieć czym się kierują tacy ludzie:>
Kelvin - Śr lut 22, 2006 01:35
" />jaki Trent ...
ale ja pewnie tez bym sie wkurwił, ehhhh powinien przyjechac do Polski, to juz zawsze by tu wracał
remmi - Śr lut 22, 2006 06:40
" />calkowicie usprawiedliwione zachowanie, tzn. TR a nie tego ćwoka
Helicon - Śr lut 22, 2006 07:33
" />Rober Smith podobno kiedyś puszką oberwał podczas koncertu. Ciekawe czy pełną? A swoją drogą to miał szczęście i tak, że w u nas jednak nie ma zwyczaju takiego, bo jakby ktoś takim paprykarzem szczecińskim zarzucił to by było... U nas natomiast w ludzi rzuca się pieczywem (vide SOAD).
Co do Trenta... Jeżeli to była zapalniczka typu zippo, to przecież tym mozna oko wybić
Quake - Śr lut 22, 2006 09:45
" /> ">U nas natomiast w ludzi rzuca się pieczywem (vide SOAD).
czyzby chodzilo Ci o wystep przed Slayer? jesli tak to faktycznie mieli przejebane bo w polsce (dla wielu) Slayer to BOGOWIE i niewielu jest takich co sobie przed Slayerem zagrac moga
Gil Grissom - Śr lut 22, 2006 09:55
" /> ">chamówa wioska zero szacunku. szkoda że nie można zabijać za coś takiego.
Reporterzy TVN24: ...armagedon! Wstrząsająca sensacja! Kataklizm! Największe nieszczęście w Nine Inch Nailsowskim egzystencjalizmie! Tłumy gromadzą się przed siedzibą NIN, Inc. Industries w celu nawiązania duchowej więzi z poszkodowanym! To co państwo widzicie właśnie leci na żywo....
">panie T szybkiego powrotu do zrowia....
Reporterzy TVN24: ...proszę państwa właśnie dostaliśmy niepotwierdzoną informację, że Trent Reznor zachorował na ptasią grypę! Objawy H5N1 są wstrząsające. Na całym ciele poszkodowanego pojawiła się wysypka w kształcie jednej wielkiej zapalniczki. Światowa opinia publiczna jest wstrząśnięta!
Reasumując: dobra wiadomość, to żadna wiadomość. Widzę, że to stare motto dziennikarskie powoli wdziera się także między fanów NIN. :-]
Vanielle - Śr lut 22, 2006 10:08
" />Nez, moze nie siedz tyle przed telewizorem.
demetria - Śr lut 22, 2006 10:30
" />podobno kiedys na koncertach punkowych popularny byl tzw gobbing,czyli plucie na wykonawcow podczas koncertow (zastanawiam sie czy popularny w kregu wykonawcow czy fanow uh ) no ale to byl punk.
a co do trenta.tez sie nie dziwie.tu chyba nie chodzilo o ta zapalniczke. skoro piszecie ze koncert byl od poczatku ch*jowy.. poza tym trent to tylko czlowiek.tez mu moga siasc nerwy (i miesnie) ze stali?: :a mnie tam nawet nie bylo zeby go pocieszyc .fuck!:kombinuje:
remmi - Śr lut 22, 2006 10:36
" /> ">Nez, moze nie siedz tyle przed telewizorem. i moze przede wszystkim przed komputerem
">podobno kiedys na koncertach punkowych popularny byl tzw gobbing,czyli plucie na wykonawcow podczas koncertow (zastanawiam sie czy popularny w kregu wykonawcow czy fanow uh ) no ale to byl punk. ale marilyn manson to nie punk
antimatter - Śr lut 22, 2006 10:51
" />na koncercie w Toledo nin nie zagrali Hurt, zamiast tego w programie pojawilo sie Dead Souls...
ps: jako ze to forum nine inch nails a nie symultanicznej jazdy figurowej na nartach, dziwi mnie zdziwienie zdziwionych faktem pojawiania sie news na temat nin (obojetnie jakich). dziekuje.
Gil Grissom - Śr lut 22, 2006 12:39
" /> ">Nez, moze nie siedz tyle przed telewizorem.
TV oglądam sporadyczne raz na miesią,c, kiedy wracam do domu z uczelni. Czasami zdarzają się miesiące, że w ogóle jej nie oglądam.
Mój post miał na celu pokazanie, że z praktycznie z niczego robicie wielką sensację. Nie wiadomo co tam naprawdę zaszło. Niektórzy mówią, że tam w ogóle nie było zapalniczki, a niektórzy że był to wielki nietoperz z gatunku Wielkos Nielubios Trentos... Zszedł ze sceny i koniec. Stało się. Amen. Ja nie widzę w tym czegoś niesamowitego.
f3nix - Śr lut 22, 2006 13:23
" /> ">a co do trenta.tez sie nie dziwie.tu chyba nie chodzilo o ta zapalniczke. skoro piszecie ze koncert byl od poczatku ch*jowy..
Zgadzam się. Ta zapalniczka to był gwóźdź do trumny tego koncertu . Człowiek wytrzymuje do czasu, a Trent też człowiek...
bigos - Śr lut 22, 2006 14:13
" />nez- nie widzisz niczego ciekawego to nie pierdol glupot w temacie i idz sobie o lost'cie dalej pisac - ja ci sie tam nie wpierdalam. szacunku troche
Vanielle - Śr lut 22, 2006 14:23
" /> ">Nez, moze nie siedz tyle przed telewizorem.
TV oglądam sporadyczne raz na miesią,c, kiedy wracam do domu z uczelni. Czasami zdarzają się miesiące, że w ogóle jej nie oglądam.
Mój post miał na celu pokazanie, że z praktycznie z niczego robicie wielką sensację. Nie wiadomo co tam naprawdę zaszło. Niektórzy mówią, że tam w ogóle nie było zapalniczki, a niektórzy że był to wielki nietoperz z gatunku Wielkos Nielubios Trentos... Zszedł ze sceny i koniec. Stało się. Amen. Ja nie widzę w tym czegoś niesamowitego.
Jasne. To nic niesamowitego. To zwykle chamstwo. Przez wyskok tego debila przerwano koncert. Ludzie czekaja miesiacami, zbieraja kase i raczej nie tego sie spodziewaja. A Reznorowi serdecznie wspolczuje.
agnes - Śr lut 22, 2006 14:29
" />Vanielle mnie przekonała. Jakbym była na tym koncercie, to bym chyba szału dostała ale trzeba się cieszyć, ze Trent nie dostał czymś gorszym. Pamiętam taką akcję, jak Fred Durst dostał szklaną butelką w twarz, na dodatek ta butelka się rozbiła
Agnieszka - Śr lut 22, 2006 14:34
" />Nooo akurat tutaj jest o co robić wielkie halo... jakbym była na miejscu Trenta, klęłabym na tego debila ze sceny przez 20 minut... a na miejscu fanów stojących obok zutylizowałabym go, śladu by po bucu nie było
W ogóle o co chodzi z tym, że była za gorąca, to ją puścił i poleciała w Trenta? Koleś ma 5metrowe ręce z gumy, czy co?
Nie rozumiem - jak można wydać kasę, iść na koncert i robić takie bydło? No jak? Ataków agresji dostaję, jak widzę takie zachowanie... kiedyś na Camelu jakiś pijany 40-latek darł mordę akurat na wyciszeniu... zgarnęli go z sali w jakieś 5 sec., aż miło było patrzeć póki jeszcze było za czym Ciekawe co się z nim stało, bo już nie wrócił
Vanielle - Śr lut 22, 2006 14:39
" />Tak!!! Tak!!! Tak!!! ZUTYLIZOWAC chama!!!!!
Kelvin - Śr lut 22, 2006 15:21
" />mhmm ja obejrzałem ten filmik chyab z 20 razy i w zaden sposob nie moge sie dopatrzyc tam zadnej zapalniczki, widze tylko jak trent gra a za chwile rozpiedala keyboard i wychodzi ale wierze Wam na słowo i jak tak było to Trent miał rację
cytryna - Śr lut 22, 2006 15:32
" />gdyby to byl zeszloroczny koncert w berlinie to przypuszczam ze koles by tego nie przezyl(juz polska czesc widowni by sie o to postarala, co do tego nie mam watpliwosci). mysle ze to dobry moment dla tr na zastanowienie sie i powrot do europy( bo tutaj budzi prawdziwy rispect ).
a w ogole rzucanie w kogokolwiek z jakiegokolwiek zespolu to debilizm skonczony. z checia wepchnelabym mu te zapalniczke do gardla
remmi - Śr lut 22, 2006 15:40
" /> ">mhmm ja obejrzałem ten filmik chyab z 20 razy i w zaden sposob nie moge sie dopatrzyc tam zadnej zapalniczki no dziwne zebys zobaczyl to na nagraniu takiej jakosci ale slychac "ouuu" czy cos w tym stylu wiec jednak publicznosc widziala co sie stalo...
bigos - Śr lut 22, 2006 15:50
" />slychac w tym video imo odglos uderzenia chwile przed rzuceniem przez trenta keyboardem. Odglos oczywiscie slychac dzieki mikrofonowi a nie ze tak jebnelo
Gil Grissom - Śr lut 22, 2006 19:36
" /> ">nez- nie widzisz niczego ciekawego to nie pierdol glupot w temacie i idz sobie o lost'cie dalej pisac - ja ci sie tam nie wpierdalam. szacunku troche
Widzę, że w tym temacie każdy współczuje TR i zaraz wszyscy zaczniecie mu dupę lizać, żeby załagodzić jego rozkołatane nerwy z powodu głupiej małostki. Skoro koncert od początku był zjebany, to znaczy, że Reznor chyba sam do niego źle podszedł. :-]
Vanielle - Śr lut 22, 2006 20:23
" />Nez, kompletnie nie wychodzi to silenie sie na oryginalnosc. A moze wez gleboki oddech, wypij lyk wody i przeczytaj jeszcze raz temat.
Gil Grissom - Śr lut 22, 2006 20:43
" /> ">Nez, kompletnie nie wychodzi to silenie sie na oryginalnosc. A moze wez gleboki oddech, wypij lyk wody i przeczytaj jeszcze raz temat.
OMG! Żałosne.
bigos - Śr lut 22, 2006 20:46
" /> ">Nez, kompletnie nie wychodzi to silenie sie na oryginalnosc. A moze wez gleboki oddech, wypij lyk wody i przeczytaj jeszcze raz temat.
OMG! Żałosne.
widze ze sie sztuki samokrytyki nauczyles - brawo.
antimatter - Śr lut 22, 2006 20:47
" />nez:

...moze procz kilku nieletnich, naturalnych blondynek, nie potrafiacych oderwac wzroku od telewizora. na zmiane z lustrem. (oczywiscie nie mowie o Snacku - sa tez nieletnie blondynki z odrobina oleju w glowie.)
co ja to chcialem powiedziec? aha
FY
Agnieszka - Śr lut 22, 2006 20:50
" />Ludu!
Co się dzieje? Nie chcę, żeby przez kolejne dni pojawiały się kolejne fochy, zwłaszcza, jeśli mają się przenieść na inne tematy Nez - jeśli temat jest głupi, to jeszcze głupiej się w nim do kogoś dowalać Reszta - jestem z Wami i zabiłabym gnoja od zapalniczki
No. To tyle ode mnie.
antimatter - Śr lut 22, 2006 20:57
" />sorry. insynuacje jakobym lizal komus dupe (znalazloby sie pewnie kilka potencjalnych kandydatek, jednakze zadna z niech nie nazywa sie trent), sa do bani. to tyle ode mnie. aha. ja naprawde kocham wszystkich ludzi. mimo utrudnien.
Gil Grissom - Śr lut 22, 2006 22:58
" />Jaki ten Trent biedny. No kurwa dostał zapalniczką po nosie. Współczujemy mu wszyscy razem. Zjednoczmy się w czarnym marszu na ulicach Bronek Dolnych, aby zaprotestować bestialstwu na koncertach, których główne uderzenie koncentruje się na wokalistach. Takie to smutne. I przejmujące.
No kurwa nie mogę z Was. Poczytajcie czasami co piszecie. Tak bardzo mu współczujecie, że zaraz popełnicie masowy mord przez odwodnienie przez wyłzawienie. :-]
Szczerze wolałbym aby dostał krzesłem. Może w końcu ten sfustrowany kretyn przejrzałby na oczy i przyjechał do Polski.
bigos - Śr lut 22, 2006 23:00
" />nez, znamy juz twoje zdanie - nastepny twoj post o tym samym w tym temacie skasuje. milego wieczoru.
jesli chcesz dyskutowac o tym co napisalem zapraszam na priv.
antimatter - Śr lut 22, 2006 23:05
" /> ">Jaki ten Trent biedny. caly czas mam wrazenie ze Kolega nie lapie tematu. jesli uwaznie przyjrzec sie postom, nie ma ani jednej wypowiedzi na temat tego "jaki ten Trent biedny". wiekszosc postow dotyczy krytyki zachowania ekipy odwiedzajacej koncerty. nikt nie uzala sie nad Reznorem, dlatego nie rozumiem pomalu usilowania sprowadzania tematu w tym kierunku. czy moze cos przeoczylem?
Gil Grissom - Śr lut 22, 2006 23:07
" />A czy to był post nie na temat? Chciałem nawiązać polemikę na temat współczucia w kwestii "biedny Trent i zapalniczka". Ktoś już kiedyś napisał na tym forum, że panuje tu pewnego rodzaju tyrania i despotyzm. To prawda. Ma to swoje zalety i wady, ale bigos nie spuszczaj się tak nad tym, co czasami ktoś pisze. :-]
Gil Grissom - Śr lut 22, 2006 23:10
" /> ">Jaki ten Trent biedny. caly czas mam wrazenie ze Kolega nie lapie tematu. jesli uwaznie przyjrzec sie postom, nie ma ani jednej wypowiedzi na temat tego "jaki ten Trent biedny". wiekszosc postow dotyczy krytyki zachowania ekipy odwiedzajacej koncerty. nikt nie uzala sie nad Reznorem, dlatego nie rozumiem pomalu usilowania sprowadzania tematu w tym kierunku. czy moze cos przeoczylem?
To przeczytaj uważnie ten temat raz jeszcze. Może Twój algorytm dekodujący informacje zapisane w języku polskim ma defekt, który uniemożliwia Twojej jednostce centralnej dobre zinterpretowanie niektórych aspektów pojawiających się w tym temacie? Pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury.
bigos - Śr lut 22, 2006 23:15
" />NEZ:
jedno to dyskusja, drugie to wkladanie ludzom w usta rzeczy ktorych nie powiedzieli i jeszcze ich za to krytykowanie.
spuszczam sie? a ja sadze ze staram sie utrzymac poziom tego forum - ty swoimi postami w tym temacie zanizasz go moim zdaniem mocno. Twojego ostatniego postu nie usuwam tylko i wylacznie dlatego ze nie jest w koncu pieprzeniem w kolo macieju o tym twoich wyimaginowanych spostrzezeniach.
troche szacunku dla ludzi z ktorymi tu wspolnie piszesz - bo ja zaczynam tracic swoj do ciebie...
Do wszystkich: prosze o kontynuowanie polemiki z pogladami neza na privach z samym nezem
przykro mi ze nez za wszelka cene ciagniesz przegrana dyskusje co prowadzic moze jedynie do zamkniecia tematu.
nimrod7 - Cz lut 23, 2006 00:09
" />swoją droga ciekaw jestem jak traktowano gwoździe, gdy nin było supportem dla skinny puppy. tzn. jak traktowano to wiem z wyjątkiem tego czy sporo razy ekipa oberwała od publiczności. generalnie jednak taka zabawa jest na maxa żenująca, no chyba że artysta zacznie sikać/pluć/rzygać/rzucać czymś w publiczność, nie miałbym wtedy żadnego hamulca by tę miłość odwzajemnić.
soulmate - Cz lut 23, 2006 12:01
" />Pewnie jak każdy zespół oberwali nie raz , tylko że nie zapalniczką a butelką
Helicon - Cz lut 23, 2006 12:27
" />Dobrze, że nie rzucał gwoździami
W nektórych stanach w ŁUSA są takie bary, w których widownia odgrodzona jest od sceny metalową siatką.... Hmmm...
m4r - Cz lut 23, 2006 12:37
" /> ">Dobrze, że nie rzucał gwoździami
W nektórych stanach w ŁUSA są takie bary, w których widownia odgrodzona jest od sceny metalową siatką.... Hmmm...
...True true
Agnieszka - Cz lut 23, 2006 12:42
" />Ktoś miał taki teledysk chyba... zespół za kratami, w kraty lecą butelki piwa i inny syf... Hmm czy to było Limp Bizkit? <ma przebłyski>
antimatter - Cz lut 23, 2006 12:46
" />byla taka scena w blues brothers
m4r - Cz lut 23, 2006 12:57
" />Hehe no to pozostaja 2 opcje 1. Kraty na koncertach NIN 2. Trent w ochraniaczach i kasku ....
HI-HOT - Cz lut 23, 2006 14:23
" />moze dojdzie do tego ze Trent po prostu nie bedzie wychodzil na scene i beda tylko wizualizacje na telebimach
Agnieszka - Cz lut 23, 2006 14:25
" />Tia, Reznor z krainy OZ
Kelvin - Cz lut 23, 2006 14:33
" /> ">Ktoś miał taki teledysk chyba... zespół za kratami, w kraty lecą butelki piwa i inny syf... Hmm czy to było Limp Bizkit? <ma przebłyski>
jest taki klip faith no more "evidence", ale muzycy sa za szybą i chyba nic nie leci w ich strone
Agnieszka - Cz lut 23, 2006 14:37
" />Nieee to nie to... ale nevermind, coś mi się po prostu skojarzyło i za Chiny nie mogę sobie przypomnieć co to było Kojarzy mi się z dojczlandzkim MTV z 5 lat temu Nieważne
remmi - Cz lut 23, 2006 15:11
" />nie zapominajmy ze przez czesc koncertu sa za kurtyna polprzezroczysta, teraz chyba caly koncert bedzie za nia
m4r - Cz lut 23, 2006 15:30
" /> ">moze dojdzie do tego ze Trent po prostu nie bedzie wychodzil na scene i beda tylko wizualizacje na telebimach
Trent powinien zadbac o sobowtora
endżej - Cz lut 23, 2006 15:39
" /> ">Nieee to nie to... ale nevermind, coś mi się po prostu skojarzyło i za Chiny nie mogę sobie przypomnieć co to było Kojarzy mi się z dojczlandzkim MTV z 5 lat temu Nieważne
Tez mi sie cos kojarzy. Moze tebn limp, moze offspring, moze jeszcze cos innego. Jak wymysle, dam znac.
">Trent powinien zadbac o sobowtora
Pudzian?
f3nix - Cz lut 23, 2006 17:01
" /> ">W nektórych stanach w ŁUSA są takie bary, w których widownia odgrodzona jest od sceny metalową siatką.... Hmmm...
Przypomniała mi się scena z Blues Brothers . Przepraszam za oftopa ale nie mogłem się powstrzymać .
majak - Cz lut 23, 2006 18:07
" /> ">moze dojdzie do tego ze Trent po prostu nie bedzie wychodzil na scene i beda tylko wizualizacje na telebimach
jasne... TrentyGorillaz...
nimrod7 - Cz lut 23, 2006 19:25
" />a mi także przypomniało się blues brothers i także ministry oł je rawhide in your eyes !
ruda - Cz lut 23, 2006 19:28
" /> ">moze dojdzie do tego ze Trent po prostu nie bedzie wychodzil na scene i beda tylko wizualizacje na telebimach
jasne... TrentyGorillaz...
*wyobraża sobie TR in Gorillaz style* Oh for fuck sake! To już wolę kask. Najlepiej z napisem "speed demon".
nimrod7 - Cz lut 23, 2006 19:57
" /> ">*wyobraża sobie TR in Gorillaz style* Oh for fuck sake! To już wolę kask.
m4r - Cz lut 23, 2006 20:56
" />Ahahahaha ! ... Star Trent ....hahaha ......
Phoenix - Cz lut 23, 2006 21:03
" /> ">Ktoś miał taki teledysk chyba... zespół za kratami, w kraty lecą butelki piwa i inny syf... Hmm czy to było Limp Bizkit? <ma przebłyski>
Maj dżenerejszon Ci chodzi po głowie?
">http://img70.imageshack.us/img70/7914/trenthelm3of.jpg
Ahahahhaha
Agnieszka - Cz lut 23, 2006 22:27
" />Niii, to chyba nie to, ale pamięć bywa zawodna po tylu latach Przegrzebię serwisy z teledyskami dla spokoju ducha
P.S. O, storm trooper ;D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|