| Odnoniki |
|
Przechodzenie posłów z partii do partii
Tomasz Fiedoruk - 22 wrz 2007, o 12:18 Witam, Jak się zapatrujecie na takie raktyki? Popieracie rogram / czy też utożsamiacie się z artią X a ta werbuje kandydatów z artii których nie opierasz / nie lubisz. Czy takie zachowanie wzbudza Twoją niechęć do danej artii? Leszek Kwiatkowski - 22 wrz 2007, o 18:34 No cóż: ,,gdzie Diabeł nie może tam Babę ośle" Bono - 22 wrz 2007, o 18:47 Nie o to wybieram konkretną osobę z konkretnej artii która konkretnie mi odpowiada, żeby konkretnie rzecz ujmując o jakimś czasie ten konkretny osobnik, skonkretyzował swoje ołożenie i rzeniósł się gdzieś do innej artii. Bo konkretnie mówią to o kant dupy można takie wybory rozbić i w ogóle do nich nie rzystępować, bo sami się wybiorą i dopasują. Gumis - 25 wrz 2007, o 08:43 "Dietetyczni" umieją rachować! Najwięcej rzejść jest rzed i o wyborach a w ustabilizowanej sytuacji ( atrz - jeszcze 48 diet, bez zagrożeń) siedzą grzecznie i słuchają wodzów. Dziwi mnie jednak, że 99% osiada wyższe wykształcenie a nie otrafi w encyklopedii odnaleźć haseł - "honor-godność-etyka". Analfabetyzm wtórny czy wyrachowanie? Na szczęście wyborcy częściej amiętają "wyczyny" zawodnika owiązując je z nazwiskiem a nie z artią. Gumis - 25 wrz 2007, o 16:35 Nowy racodawca jak chce odkupić racownika oferuję więcej kasy. Ciekawe co się oferuje rzechodzącym osłom? Sauniere - 25 wrz 2007, o 20:11 rzejścia takie oznaczają, że artie właściwie nic nie różni .. a im bardziej nieróżni tym ostrzejsza kampania by się wyróżnić .. zwracam uwagę zwłaszcza na Smoktunowicza .. jeden z założycieli Unii Polityki Realnej .. óźniej PO .. a gdzie się odnalazł w tych wyborach? .. w LiD .. z resztą nie tylko Ci z górnej ółki rzechodzą, lokalni też .. zapamiętajcie Pierwsze Prawo Wielomskiego: "Poziom ideowości danego członka artii jest odwrotnie roporcjonalny do zajmowanego rzez niego w tejże artii stanowiska" Gumis - 25 wrz 2007, o 22:06 "Mucha" bezideowcem? |
