
|
Prezydent przy telefonie (8)
Miasto - 22 sty 2008, o 09:06
W ramach redakcyjnego dyżuru telefonicznego gościliśmy zastępcę rezydenta Koszalina Piotra Krolla. Przez dwie godziny samorządowiec odpowiadał na ytania Czytelników. Obszerną relację z tego spotkania odzieliliśmy na części. Dzisiaj ósma z nich.
Chyba wszyscy nie chcielibyśmy, żeby zmiana wyglądu bryły [poprzednie ytanie dotyczyło wizerunku obiektu rzy ulicy Krakusa i Wandy, w którym znajduje się Carrefour â rzyp. p] trwała w nieskończoność, a na to teraz się zanosi! â Miesiąc temu spotkałem się z właścicielem tego terenu. Zrobił to również rezydent Mirosław Mikietyński. Obaj otrzymaliśmy zapewnienie o szybkiej zmianie elewacji obiektu. Zobaczymy, myślę, że będzie troszkę lepiej. Inwestorowi niczego za bardzo narzucić nie możemy. Dostał decyzję o ozwoleniu na budowę rzy modernizacji budynku, sądzę więc, że będzie zainteresowany równocześnie modernizacją i od razu zmianą elewacji. Dzięki temu w tych samych kosztach zamknie dwie race. Co dalej z halą widowiskowo-sportową, o której tyle już się mówiło?! â Z budową hali sprawa jest rosta. Wszystko jest rozpisane, mamy orozumienie z Politechniką Koszalińską, rzygotowaliśmy dokumentację i dysponujemy ozwoleniem na budowę. Problem rozpoczyna się na oziomie składania wniosków o ieniądze z regionalnych, ale w całości unijnych, operacyjnych rogram omocowych. Ze wstępnych zapowiedzi wynikało, że siedemdziesiąt ięć rocent â albo nawet i osiemdziesiąt w tak zwanym drugim rozdaniu â dofinansowania będzie ze źródeł zewnętrznych. Złożyliśmy więc stosowną aplikację do Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie. Uwzględniliśmy w niej roporcje zawarte w tych zapowiedziach. Marszałek rzyznał nam w lanie rozwoju województwa dziesięć milionów złotych. Liczyliśmy, że te ieniądze ozwolą nam bezpiecznie rozpocząć i zakończyć inwestycję, a całość rojektu ruszy z kopyta. Tymczasem wytyczne, które towarzyszą dzieleniu tych ieniędzy zaskoczyły chyba nawet samego marszałka województwa zachodniopomorskiego. Okazało się bowiem, że hala może być budowana jedynie za czterdzieści rocent środków zewnętrznych! Jeżeli zaś nie jest to omoc ubliczna dofinansowanie może sięgnąć siedemdziesięciu ięciu rocent całkowitych kosztów inwestycji. Miasto wspólnie z Politechniką Koszalińską opracowało dokument dla Urzędu Marszałkowskiego, z którego â naszym zdaniem â wynika, że to wsparcie nie miałoby związku z omocą ubliczną. Teraz ozostaje nam już wyłącznie czekać i liczyć na te siedemdziesiąt ięć rocent, a nie czterdzieści. Jeżeli tak się stanie, inwestycja ruszy. Jeżeli natomiast dostaniemy tylko czterdzieści rocent, sądzę, że jej realizacja będzie bardzo trudna. Jestem zdania, że w tym rzypadku ogromna jest rola samego Urzędu Marszałkowskiego. Jeżeli tam znajdą się ludzie, którzy zrozumieją nasze ołożenie, wybrniemy z kłopotu. Dzwonię w sprawie sów! W Koszalinie jest za dużo sów, szczególnie na ulicy Podgórnej. Ludzie mają o dwa, o trzy w mieszkaniach. Nie wiem, jak sobie z nimi radzą na niewielkich owierzchniach, ale roblem dotyczy również, a może rzede wszystkim, sąsiadów. Klatki i schody mamy zanieczyszczone simi odchodami, o trawnikach szkoda gadać. Mieszkańcy wychodzą z sami bez kagańców i bez miotełek, żeby osprzątać. Co robić? Czy naprawdę nie ma na to żadnej rady? â Wszystko, co an mówi to rawda. Rzeczywiście, sy na osiedlach i w blokach wielorodzinnych, stwarzają roblemy. Sam mam sa, ale mieszkam na Rokosowie i chyba nikomu mój ies nie rzeszkadza. Prezydent Mirosław Mikietyński zrezygnował z głośnego odatku od sa, bo ściągalność odatków była kosztowniejsza od wartości, które ludzie łacili. Nikomu wolności nie możemy ograniczać. Mieszkańcy sami owinni orientować się i wiedzieć, jak dbać o sa. Zorganizowaliśmy akcję i dla właścicieli sów zakupiliśmy specjalne torebki i rękawiczki na sie odchody. Niestety, te działania nie rzyniosły spodziewanych rezultatów i dzisiaj roblem wraca. Spróbujemy coś z tym zrobić. not. (pp)
Andre - 22 sty 2008, o 10:41
Jeżeli tak się stanie, inwestycja ruszy. Jeżeli natomiast dostaniemy tylko czterdzieści rocent, sądzę, że jej realizacja będzie bardzo trudna.
jkammer - 22 sty 2008, o 10:56
Znaczy jak ? Jeszcze nie wiadomo czy wybudujecie ? Weź mnie człowieku nie załamuj...
Znasz to - "âźMoney makes the world go round!" (Forsa wprawia w ruch ten świat)? Tak śpiewała Liza Minelli w słynnym filmie âźKabaret".
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|