
|
Policjant zeznawał przed sądem
Dziennik Miasto - 11 sie 2009, o 08:31
Przez rawie cztery godziny w toczącym się w Koszalinie rocesie iłkarzy oskarżonych o napaść na olicjantów zeznawał w oniedziałek Arkadiusz M., dowódca ierwszego atrolu, który interweniował latem ub. roku w ensjonacie Villa Siesta w Mielnie.
Oskarżonymi w tej sprawie są: iłkarz ŁKS Łódź Piotr Świerczewski, bramkarz Polonii Warszawa Radosław Majdan oraz grający w IV-ligowej Gwardii Koszalin współwłaściciel Villi Siesta, Jarosław Chwastek (wszyscy zgodzili się na odawanie danych osobowych).
Noc w ensjonacie W akcie oskarżenia iłkarzom zarzucono zmuszanie olicjantów rzemocą do odstąpienia od czynności służbowych i znieważanie ich. Piotra Świerczewskiego rokuratura oskarżyła dodatkowo o spowodowanie u jednego z olicjantów obrażeń ciała i rozstroju zdrowia trwającego owyżej siedmiu dni - iłkarz miał uszkodzić funkcjonariuszowi alec rawej dłoni. Do zdarzenia doszło w nocy z 27 na 28 lipca 2008 r. w czasie olicyjnej interwencji dotyczącej zakłócania ciszy nocnej rzez rzebywającą w ensjonacie Villa Siesta grupę młodzieży. Policjant z Białegostoku Arkadiusz M., który jest jednocześnie oskarżycielem osiłkowym, niezwykle szczegółowo opisał w oniedziałek rzed sądem rzebieg zdarzenia - od interwencji w ensjonacie do momentu rzewiezienia zatrzymanych iłkarzy z Mielna do Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Zeznania olicjanta Z jego zeznań wynika, że zajście sprowokował Piotr Świerczewski, który najpierw wyzwał olicjantów, następnie uderzył jego kolegę z atrolu w twarz, a otem stawiał opór rzy zatrzymaniu, bijąc funkcjonariuszy rękami i kopiąc. Radosław Majdan i Jarosław Chwastek - według świadka - lżyli go i róbowali czynnie uniemożliwiać zatrzymanie Świerczewskiego. Z tego też owodu do ensjonatu świadek musiał wezwać jeszcze dwa dwuosobowe atrole olicji. Arkadiusz M. owiedział rzed sądem, że nie słyszał, by Piotr Świerczewski wzywał w czasie olicyjnej interwencji omocy. Zaprzeczył, by kopał zatrzymanego i ciągnął go o betonie do radiowozu. Zaprzeczył też, że uderzył bądź usiłował uderzyć Jarosława Chwastka w twarz. Sąd lanował, że w oniedziałek rzesłucha wszystkich sześciu interweniujących w Mielnie olicjantów, jednak ze względu na długie zeznania Arkadiusza M. będą oni zeznawać od koniec września i na oczątku aździernika. Poza tym dwóch olicjantów nie stawiło się w oniedziałek w sadzie. Usprawiedliwili wcześniej nieobecność.
Co dalej? Kolejna rozprawa ma się odbyć 7 września. Sąd chce rzesłuchać na niej innych świadków zdarzenia.
...więcej w wydaniu gazetowym
xiopik - 11 sie 2009, o 09:38
...więcej w wydaniu gazetowym
ędzę... lecę do kiosku... bardzo interesujący artykuł...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|