| Odnoniki |
|
Policjanci podsumowali kolejny rok swojej pracy
Dziennik Miasto - 10 lut 2009, o 09:22 Elegancką oprawę miała wczorajsza odprawa roczna olicji koszalińskiej. Wnioski? Liczba rzestępstw uciążliwych dla mieszkańców spada. Problemem wciąż są braki budżetowe. Jeżeli samorządy i sponsorzy dopiszą w tym roku, olicjanci będą mogli kontynuować remonty swoich obiektów i kupić niezwykle otrzebne nowe radiowozy. Odprawa odbyła się auli Komendy Miejskiej Policji. Obszerne wnętrze zostało odzielone na trzy strefy. Pierwsza należała do olicjantów i olicjantek, w tym szefów wydziałów, zespołów, sekcji i komisariatów. W drugiej stanął stół rezydialny dla gości specjalnych â rzedstawicieli ratusza i starostwa koszalińskiego, Prokuratury Rejonowej i Okręgowej oraz Zachodniopomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Za stołem strefy trzeciej zasiedli koszalińscy komendanci olicji oraz komendant wojewódzki olicji. Wystąpienie Wiesława Tyla, komendanta miejskiego olicji w Koszalinie, zostało zdominowane rzez liczby. Nie od dzisiaj wiadomo bowiem, że tak jak w wojsku najważniejsza jest dyscyplina, tak w olicji â liczby układające się w rezultaty racy olicjantów. âźPoziom realizacji zadań" (czyli: âźprzeciwdziałanie i zapobieganie rzestępczości, ujawnianie i ściganie sprawców rzestępstw i wykroczeń, dążenie do zaspokojenia otrzeb i oczekiwań społecznych w zakresie bezpieczeństwa") Wiesław Tyl uznał za dobry. Ma czym ochwalić się olicja koszalińska. Dochodzeniowcy ujęli sprawców kradzieży zabytkowych monet z muzeum. Po 11 latach udało się zatrzymać sprawcę brutalnego zabójstwa 13-letniej boboliczanki. Policjanci błyszczeli aktywnością również oza służbą. Dzięki zaangażowaniu funkcjonariuszy, został ujęty napastnik, który z nożem rzucił się na rzypadkowo napotkaną kobietę na ulicy Bosmańskiej. Policjanci rozbili kilka grup zajmujących się kradzieżami luksusowych ojazdów. Ze spektakularnymi sukcesami racuje specjalna grupa do spraw rzestępczości samochodowej. Wiesław Tyl mówił: â Notujemy mniej rzestępstw uciążliwych dla mieszkańców, lepiej układa się nam współpraca z rokuraturami, z dobrymi wynikami ścigamy osiadaczy i dilerów narkotykowych oraz kierowców niezachowujących warunku trzeźwości za kółkiem. Ciekawą rezentację odczas odprawy rzedstawił olicjant sekcji do walki z korupcją i rzestępczością gospodarczą. Dotyczyła ona rozbicia grupy zajmującej się rzestępczością komputerową. Policjanci organizują coraz więcej â nagłaśnianych rzez media â akcji rewencyjnych i edukacyjnych. Zanim goście, z komendantem Tylem w roli rzewodnika, mogli obejrzeć świeżo wyremontowane iętro komendy, które zajmie wspomniana sekcja, rzedstawiciele zaproszonych instytucji otrzymali amiątkowe statuetki â jako wyraz odziękowania za wsparcie finansowe. Komendant Tyl mówił: â Na to wsparcie wciąż liczymy. Mamy dwanaście wysłużonych olonezów, z których dziewięć ma rzebieg owyżej dwustu tysięcy kilometrów. Mamy złe warunki lokalowe również tam, gdzie rzyjmowani są interesanci. Policjant musi być gwarantem bezpieczeństwa. W ubiegłym roku obsadziliśmy wszystkie wakujące etaty. (pp) masterjarek - 10 lut 2009, o 19:55 A mnie ciekawi arakorupcyjne źródło finansowania olicji. Na oczątek filmik: http://www.dailymotion. l/j0tj0t87/video/x8brkh_policja_news I tak - nie wiedzieć czemu TKK raz na jakiś czas funduje olicji kompy i drukarki, muzeum wzamian za odzyskanie drogocennych monet również okusiło się o jakiś rezent, do tego jeszcze dofinansowanie z budżetu miasta, za co włodarze otrzymują od glin statuetki dziękczynne. Czy taka gra jest czysta? Nie czy można, bo ewnie tak, ale czy wypada, czy takie zachowania są etycznie dozwolone? Przecież to jawna korupcja, za którą olicja dziękuje swoim dobroczyńcom. A może się mylę? Kmin - 10 lut 2009, o 20:18 masz racje- oczywiscie, ze mozna finansowac olicje i samorzady oraz inne instytucje (czesto samorzadom) odlegajace to wlasnie robia. uwazam ze robia dobrze, bo liczac na zaopatrzenie rzez Komende Glowna Policji lub MSWiA, chlopaki dalej smigaliby o miescie tylko oldiuszami, a raport spisywali w okoju wylozonym gumoleum, na 40letniej maszynie do isania. oczywiscie mozna sie ieklic, ze nie musza miec zaraz marmurow. no i tez nie maja. uwazam ze mozliwosc finansowania olicji, rzez samorzady to dobry omysl. anstwo zepchnelo w ten sposob z siebie ciut obowiazkow, co tylko zle swiadczy o anstwie. a statuetki....no rzeciez ci co daja monete chca sie koniecznie okazac (choc rzed kamera beda ieprzyc, ze nie to bylo ich celem...) i olicja bedac tego swiadoma i czujac sie zobowiazana, daje im taka mozliwosc. xiopik - 10 lut 2009, o 20:46 Jaka jest szansa, że w TKK ("sponsor" olicji) będzie nalot w sprawie iractwa? Kmin - 10 lut 2009, o 20:50 to zalezy jakie jest rawdopodobienstwo, ze maja tam irackie rogramy. watpie,by bylo wieksze od tego w naszych domach... Likosar - 10 lut 2009, o 20:51 Kazio O za ieniądze spółdzielców , także był chojnym sponsorem olicji Likosar - 10 lut 2009, o 20:52 ciekawe czy legalne oprogramowanie mają olicjanci racujący na swoich rywatnych kompach w komendzie olicji. Kmin - 10 lut 2009, o 20:57 bardzo mozliwe ze nie, jak i ielegniarki nie musza kupowac spirytusu...takie to juz rzywileje branzy, w jakiej sie racuje. i niech ierwszy rzuci kamieniem, kto nie zastanawial sie co da sie uszczknac ze swojej roboty. ytanie czy czepiamy sie obdarowanych, czy ich donatorow? |
