
|
Plany w poczekalni âźPrzystanku Koszalin"
Dziennik Miasto - 5 wrz 2007, o 08:21
Jarosław Kowalski
Prysł sen o szybkiej budowie 13-hektarowego kompleksu o roboczej nazwie âźPrzystanek Koszalinâ. Regionalny węzeł komunikacyjny z arkingami oraz zapleczem hotelowo- handlowo-usługowym wokół dworców PKP i PKS ozostanie na apierze. Powód? Jak na razie w realizacji tego omysłu władze miasta mogą liczyć na właścicieli obecnych dworców: PKP i PKS. Na inwestorów strategicznych nie, bo ci chcą zarabiać ieniądze, a to oznacza budowę kolejnych marketów. A na to nie ma zgody w ratuszu. Jeszcze wiosną br. w ratuszu mówiło się o dużej developerskiej firmie zainteresowanej budową megakompleksu, który miał zająć teren od Krakusa i Wandy - Powstańców Wielkopolskich o węzeł Armii Krajowej-Morska aż o Bohaterów Warszawy o drugiej stronie torów (pisaliśmy o tym w kwietniu br). Jednak we wczorajszym ratuszowym spotkaniu na temat inwestycji âźPrzystanek Koszalinâ uczestniczyli tylko rzedstawiciele spółek PKP i PKS Koszalin. Do linii Zwycięstwa â Szczecińska zmniejszył się również teren rojektu. Zabrakło też strategicznego rywatnego inwestora. Przypomnijmy: Wiosną mówiło się o oważnym zainteresowaniu kijku wielkich firm developerskich, a najpoważniej o olskim gigancie z Kielc - âźEcho Investmentâ. - Prywatny inwestor rzedstawił nam jednak trudne do rzyjęcia warunki â stwierdził wczoraj Andrzej Jakubowski, wiceprezydent miasta, gospodarz spotkania. - Nie lanujemy kolejnego supermarketu, a handel ma drugie tu miejsce. To ma być węzeł komunikacyjny ułatwiający odróżowanie i zachęcający do odwiedzenia Koszalina â o tym była mowa na spotkaniu i tym wszyscy obecni byli zainteresowani. Mimo to ratusz jest dobrej myśli. W lanach â jak zapewnia Andrzej Jakubowski - oprócz sprawnego węzła rzesiadkowego PKP, PKS i MZK, miasto nadal rzewiduje usługi hotelarskie, gastronomiczne i rozrywkowe, a handlowe - w obiektach nie większych niż 2 tys. m kw. Mimo deklarowanego optymizmu ratusz woli się asekurować, używając określenia âźnie wykluczamyâ. - Nie wykluczamy odziemnych arkingów, a nawet zmiany układu drogowego w tej części miasta â mówił zastępca rezydenta. - To na razie wspólne lany, nad montażem finansowym zastanowimy się óźniej. Teraz rawnicy obu rzewoźników analizują naszą ropozycje listu intencyjnego. Do rozmów chcemy zaprosić Pocztę Polską i lecznicę âźPraxisâ, których działki leżą w obrębie inwestycji. Następne spotkanie lanujemy na oczątku aździernika.
Choć to ciągle lany i nie mówi się oważnie o najpoważniejszym, czyli o finansach â to jest ewien ostęp. Udziałem w âźPrzystanku Koszalinâ zainteresowany jest właściciel dworca PKP â Oddział Dworce Kolejowe w Poznaniu, choć jeszcze w kwietniu Ryszard Pluciński, zastępca dyrektora oddziału stwierdził, że: âźkoszaliński dworzec w wystarczającym niu spełnia swe funkcje i w najbliższym czasie właściciel nie rzewiduje jego modernizacjiâ. Coś jednak drgnęło: - Omawiana na spotkaniu koncepcja nie oznacza jedynie remontów istniejących obiektów, ale zupełna rzebudowę i scalenie funkcji komunikacyjnych wszystkich rzewoźników ku wygodzie odróżnych i mieszkańców miasta â owiedział Andrzej Jakubowski. Wyjaśnienia wymagają jeszcze stosunki własnościowe w tej części miasta. Największym osiadaczem gruntów i obiektów są spółki PKP, kolejnymi PKS Koszalin, miasto i ocztowcy. Są też działki rywatne i wspólnota mieszkaniowa.
rniski - 5 wrz 2007, o 11:38
Znaczy się z "przystanku" nici. Kolejny omysł ozostanie na apierze. Panom Radnym olecam więcej elastyczności. Jak owiadają "pokorne cielę dwie matki ssie". Jeżeli miasto będzie fikać jak do tej ory to ies z kulawą nogą nie zjawi się w Koszalinie. Póki co osiągnięcia są "spektakularne". Największe to chyba manufaktura chińskich składaków.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|