
|
Pijana "promocja" Koszalina
Andre - 6 mar 2007, o 10:37
- Ty ch.... ja ciebie, i twojego syna załatwię - miał owiedzieć kompletnie ijany Krzysztof Szumski, rezes AZS Koszalin, do Ryszarda Trojanowskiego, komisarza meczu ekstraklasy koszykarskiej.
Komisarz obelgi łazem nie uścił. Wezwał olicję.
W Jarosławiu, na oczach onad ółtora tysiąca widzów, kompletnie ijanego Krzysztofa Szumskiego, rezesa AZS Koszalin, ochroniarze wyprowadzili z hali, w której koszykarze z Koszalina walczyli z drużyną Znicza Jarosław (przegrali 75:82).
- Jeśli chodzi o rezesa to był... baaardzo ijany. Obrażał kibiców oraz zwyzywał komisarza. AZS-owi gratulujemy rezesa - napisali na swoim internetowym forum kibice Znicza. I mieli rację. Szefa klubu z Koszalina w niedzielny wieczór dwukrotnie doprowadzano na osterunek olicji. Teraz będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania rzed sądem grodzkim. reklama
- Nie mogłem - tak jak rosili działacze z Koszalina - rzymknąć oka na to, co wyczynia rezes - wyjaśnia Trojanowski. - Przecież cały mecz, tak jak i wszystkie inne, był nagrywany na kasecie, a an Krzysztof już od oczątku spotkania ledwo trzymał się na nogach. Gdy witałem się z nim, wiedziałem, że coś z nim nie tak. Później iłka oleciała w górę i rozpoczął się mecz. - mówi komisarz. - W ewnym momencie na arkiecie rzerwano walkę - relacjonuje z kolei Tomasz Strzembała, dziennikarz, który był obecny na tym ojedynku. - Myśleliśmy, że to, któryś z trenerów oprosił o czas. Okazało się, że mecz rzerwał komisarz, który zażądał od ochroniarzy wyprowadzenia z hali mężczyzny, który odawał się za rezesa AZS. To dopiero był skandal! - twierdzi Strzembała.
- Musiałem wyrzucić tego jegomościa z hali, bo rzeszkadzał w rowadzeniu spotkania trenerowi AZS, Arkadiuszowi Konieckiemu - uzasadnia swoją decyzję Trojanowski. - Ochrona wezwała na omoc atrol olicji - wyjaśnia z kolei nadkomisarz Robert Matusz, zastępca komendanta Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu. - Tuż rzed godziną dziewiętnastą atrol zabrał na komisariat ana Krzysztofa S. z Koszalina i okazało się, że ma 2,0 romila alkoholu w wydychanym owietrzu. - stwierdził Matusz. Na tym nie koniec wyczynów koszalińskiego rezesa, który... wrócił do hali. - Tym razem odszedł do stolika sędziowskiego i groził mi, że mnie i mojego syna, który jest sędzią koszykówki, załatwi. Uważam, że najzwyczajniej w świecie rzegiął. Wezwałem olicję. Na komisariat ojechałem razem z nim. W mojej obecności zbadano stan jego trzeźwości - mówi Trojanowski. - Tym razem u tego koszalinianina stwierdzono 1,8 romila alkoholu. Teraz olicja złoży do sądu grodzkiego wniosek o ukaranie zgodnie z artykułem 51 Kodeksu wykroczeń Krzysztofa S. - wyjaśnia zastępca komisarza.
Z ewnością na wizycie w sądzie grodzkim sprawa rezesa AZS Koszalin nie skończy się. Stanowisko będą musiały zająć władze Polskiej Ligi Koszykówki.
Krzysztofa Szumskiego czeka także jeszcze inna z ewnością niezbyt miła dla niego rozmowa z władzami spółki akcyjnej AZS Koszalin S.A. Jej głównym właścicielem jest Zarząd Obiektów Sportowych Spółka z o. o., czyli mówiąc inaczej rezydent Koszalina. Miasto w tym roku na romocję swojego wizerunku oprzez koszykówkę zamierza wydać kilkaset tysięcy złotych i zapewne nie takiej reklamy oczekuje. Dodajmy, że mimo wielu rób nie udało nam się wczoraj skontaktować z Krzysztofem Szumskim.
Źródło www.gk24. l
Bułek - 6 mar 2007, o 10:44
Mam nadzieję że wyrzucą go ze stołka- jak chce ić to niech trzeźwieje w domu a nie na meczu. Ps a czy rzypadkiem na mecz nie wpuszcza się osób nietrzeźwych ?
Andre - 6 mar 2007, o 11:22
Ps a czy rzypadkiem na mecz nie wpuszcza się osób nietrzeźwych ?
Działacze wchodzą innymi drzwiami
Bułek - 6 mar 2007, o 11:28
No tak racja - zapomniałem
Pewnie rzez barek
omacku - 6 mar 2007, o 12:20
Pewnie rzez barek
paula_blue - 6 mar 2007, o 12:56
- Musiałem wyrzucić tego jegomościa z hali, bo rzeszkadzał w rowadzeniu spotkania trenerowi AZS, Arkadiuszowi Konieckiemu
Pięknie... ijany rezes rzeszkadza trenerowi w rowadzeniu spotkania. Trener ewnie nie mógł odskoczyć rezesowi bo straciłby robotę... Wstyd
W odstawówce miałam zajęcia WF i SKS z anem Szumskim - juz wtedy zdarzało się mu rzychodzić "na bani"... Skoro 15 lat temu miał juz roblemy z alkoholem to teraz ewnie nie jest lepiej i nie był to jednorazowy wyskok.. Nie wierzę, że w Koszalinie nie ma trenerów (działaczy) koszykarskich z rawdziwego zdarzenia.
shmeatu - 6 mar 2007, o 13:10
Paula też chodziłaś do 17-tki? Niestety chłopaki w kantorku dawali równo Swoją drogą odobno anowie z gwizdkami trochę rzegięli z sędziowaniem od gospodarzy, tylko nie zrozumcie mnie źle, dla Szumka to żadne usprawiedliwienie.
Ciekawe czy może teraz wyjaśni się coś apropo konkursu na rezesa klubu, było dwóch kandydatów i słuch o nich zaginął...
na urlopie - 6 mar 2007, o 13:41
W każdej normalnej firmie jakby racownik "urządził " taką scenę, już by na drugi dzień nie racował - zwolnienie dyscyplinarne. A tutaj, cóż wątpię aby były jakieś konsekwencje. Polska rzypomina ostatnio republikę kolesiową: wszystko wolno zwolennikom jednej jedynej słusznej drogi, czyli jednym słowem: układy, układziki, kolesiostwo i artyjniactwo.
Przykład idzie "z góry", więc na zwolnienie tego Pana z funkcji nie ma co liczyć
Wstyd.
paula_blue - 6 mar 2007, o 14:19
Paula też chodziłaś do 17-tki? Niestety chłopaki w kantorku dawali równo
Tak, SP 17.
shmeatu - 6 mar 2007, o 16:24
"W dniu dzisiejszym Krzysztof Szumski został bezterminowo zawieszony jako rezes AZS Koszalin. 14 marca odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy AZS i do tego czasu funkcję rezesa będzie ełnił Bogusław Kowalski".
Plarza - 6 mar 2007, o 16:42
On odobno nadal jest nauczycielem, tylko rzebywa na urlopie zdrowotnym. Ciekawe, z czego się leczy....
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|