
|
nin barcelona
a.h - Śr cze 22, 2005 19:56
" />czy ktos z was wybiera sie na nin w barcelonie?
Agnieszka - Śr cze 22, 2005 20:33
" />Nie no, ja się popłaczę
Na Berlin kasy nie było, to jak do Barcelony... yhh Chcęęę wygrać w lotka ;(
a.h - Śr cze 22, 2005 20:40
" />mam nadzieje zrobic jakies zdjecia, ale nie wiem z jakiej odleglosci; publicznosc hiszpañska jest bardzo goraca,nie to co niemcy-niestety
Agnieszka - Śr cze 22, 2005 20:42
" />Poducha na brzuch, poducha na plecy i jazda pod barierki Tylko panowie ochroniarze mogą okazać się niezbyt mili...
a.h - Śr cze 22, 2005 20:54
" />nie chce byc garbatym grubasem, chyba
draq - Śr cze 22, 2005 20:54
" />rozumiem, ze mowa o hiszpańskich ochroniarzach? bo ci niemieccy swoją robotę wykonywali rewelacyjnie i byli cholernie uprzejmi, mili, sympatyczni, pomocni i takie tam...
zorka - Cz cze 23, 2005 01:00
" />Bilety pewnie nie sa juz dostepne prawda?Jakby byly to mocn by nad tym pomyslala:)
antimatter - Cz cze 23, 2005 02:37
" />biletow juz nie ma... hiszpanscy ochroniarze sa czasami bardzo ostrzy, mozesz miec nawet problemy z wniesieniem aparatu fotograficznego
Jess - Cz cze 23, 2005 06:15
" />i tak by mnie starzy nie puscili........... jeszcze pare lat i sie do stanow przeprowadzam, a tam NIN gra troche wiecej koncertow
cytryna - Cz cze 23, 2005 15:40
" /> ">rozumiem, ze mowa o hiszpańskich ochroniarzach? bo ci niemieccy swoją robotę wykonywali rewelacyjnie i byli cholernie uprzejmi, mili, sympatyczni, pomocni i takie tam...
nooo, niemieccy ochroniarze byli super, co chwile polewali i poili woda ludzi z przodu...gdyby nie to to pewnie tez zostalabym wywleczona z tlumu polzywa(a tego chyba bym sobie nie darowala). i po koncercie, kiedy staralam sie dojsc do siebie wiszac/lezac na barierkach to tez co chwile jakis podchodzil i sie pytal czy wszystko ok, czy sie dobrze czuje itp itd
bardzomilo
a.h - Cz cze 23, 2005 18:42
" />od kiedy mozna wniesc aparat fotograficzny na koncert? ja zawsze musze go przemycac w roznych dziwnych miejscach
Agnieszka - Cz cze 23, 2005 19:12
" /> ">od kiedy mozna wniesc aparat fotograficzny na koncert? ja zawsze musze go przemycac w roznych dziwnych miejscach
No nie można Ale są dwa typy ochroniarzy:
1) zobacza aparat, zabiorą Ci go i: a) rozwalą b) oddadzą do depozytu, z którego nic nie wraca
2) zlewają sprawę i po prostu stoją, byle im lampą po oczach nie dawać
draq - Cz cze 23, 2005 20:28
" />no ja słyszałem jeszcze o typie ochroniarza co kulturalnie wyciągnął baterie z aparatu, hehehehe
to mi przypomina sytuacje jak moj kumpel słuchając jakiejś świeżo zakupionej kasety na walkmanie, spotkał dresów... skroili go z walkmana i słuchawek, ale kumpel poprosił, zeby mu kurwa chociaż kasete oddali i baterie, hehehehehehehe
Dzierzba - Pt cze 24, 2005 00:29
" /><strzałka w górę> to podobnie jak z moim kolegą..chłopak spacerował po nowej hucie około 3 w nocy i panowie w dresach postanowili zabrać jego komórkę...kolega oczywiście bez walki oddał panom cegłe ale poprosił o karte sim.. no i oddali mu ją. niema to jak kulturalni i wyrozumiali złoczyńcy
draq - Pt cze 24, 2005 11:29
" />hehe, z takich wesołych (?) sytuacji, przypomina mi się, jak kiedyś szedłem na pociąg w poznaniu, oczywiście wielkie słuchawy na uszach, muza głośna, no i idę drogą prosto, jak zawsze. zasłuchany wchodzę w grupkę jakichś kolesi, coś do mnie mówią, ale nie słyszę, więc zdejmuje słuchawki i pytam się: co mówileś? kolo: 5 zeta! ja: co? // spodziewałem sie, ze zapyta mnie o fajke o drogę, nie kumałem o co mu chodzi bo byłem wybity z rytmu, a on dalej: 5 zeta. działo się to szybko i pomyślałem, ze moze jakieś drobne zbiera na pociąg, hehehhe, więc sięgam ręką do kieszeni tylniej, co by poratować gościa jakimiś drobniakami, znajduje coś wyjmuje, a to 2 groszówka, hehehehe wyjmuje to i mówię: tyle to ci sie chyba nie przyda co? a on: kurwa, ma być 5 zeta ja: nie mam 5 zeta - kurwa ma być 5 zeta wtedy się wkurwiłem i mówię, że ja jebie, skąd ci wytrzasnę 5 zeta odpierdl się koleś, pojbało cie, hehehehe, zakładam słuchawy i wpierdalam sie w tą grupkę, przebijam ją i idę spokojnie dalej, hehehehe.
ale wtedy gówniarzem byłem....
Kelvin - So cze 25, 2005 17:53
" /> ">hehe, z takich wesołych ....
draq ale byłes twardziel,
a.h - Pt lip 01, 2005 10:40
" />mam pare zdjec z barcelony, nie sa moze najlepsze....tak czy inaczej nie umiem ich wyslac;ktos mi moze pomoc?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|