| Odnoniki |
|
Licho w armii nie śpi
Dziennik Miasto - 16 lis 2009, o 09:26 Kolejna instytucja z naszego miasta rzechodzi do Szczecina. Tym razem dotyczy to żołnierzy, którzy zajmują się mundurowymi w konflikcie z rawem. - Nie ma co robić! - tłumaczą wojskowi. Tymczasem licho w armii nie śpi. Naczelna Prokuratura Wojskowa informuje: - Korupcja w armii kwitnie! Jeszcze w tym miesiącu lanowane jest skierowanie, rzez rokuratury wojskowe, do sądów łącznie 25 aktów oskarżenia dotyczących rzestępstw korupcyjnych w wojsku - informuje Naczelna Prokuratura Wojskowa (NPW). Obecnie rokuratury wojskowe rowadzą 84 ostępowania karne dotyczące rzestępstw korupcyjnych. Zarzuty rzedstawiono 219 żołnierzom i osobom cywilnym. O ile w 2002 r. odnotowano 59 sprawców takich rzestępstw, to rok temu rokuratury wojskowe zarejestrowały 214 osób naruszających rawa. NPW odaje również, że od oczątku 2002 r. do końca września br. zakończyły się ostępowania karne rzeciwko 877 wojskowym sprawcom rzestępstw korupcyjnych. Sprawy wobec 508 osób skierowano do sądów z aktem oskarżenia, a ostępowania wobec 142 osób rzekazano owszechnym organom ścigania. W Wojskowej Prokuraturze Garnizonowej w Koszalinie usłyszeliśmy, że korupcji w naszych jednostkach nie ma. W ogóle brakuje tzw. oważniejszych spraw. Co to oznacza? Z dniem 31 grudnia 2009 roku koszalińska Prokuratura Garnizonowa ulega likwidacji, a jej obowiązki rzejdą do wojskowej jednostki organizacyjnej w Szczecinie. - Już od kilku lat jesteśmy uszczuplani - mówi łk Krzysztof Latzke, Wojskowy Prokurator Garnizonowy w Koszalinie. - Dziś racuje nas już tylko czterech żołnierzy, a jeden z nich jest obecnie na misji w Libanie. Koszalińska Prokuratura Garnizonowa obejmuje obszar 9 owiatów (białogardzki, drawski, kołobrzeski, koszaliński, sławieński, szczecinecki, świdwiński, wałecki i miasto Koszalin). Ministerstwo Obrony Narodowej nadto uznało, iż - o zakończeniu służby zasadniczej - w armii spadła liczba rzestępstw. Płk Latzke dodaje: - Od oczątku roku, o zmianie rzepisów w Kodeksie Postępowanie Karnego, sprawy tak zwane ospolite wśród żołnierzy zostały nam zabrane. Dziś zajmujemy się jedynie sprawami związanymi ze służbą. Jeśli żołnierz zawodowy zostanie zatrzymany na rzykład za jazdę o ijanemu, to już nie nasza sprawa, ale olicji. Z tego względu, siłą rzeczy spadła oważnie ilość spraw. Jesteśmy w stanie restrukturyzacji. Żołnierze i ich współpracownicy z Koszalina otrzymali ropozycje racy, ale już w jednostkach oza naszym miastem. (mk) xczxc - 16 lis 2009, o 20:24 czym te wojsko w naszym kraju wogole sie zajmuje? zlikiwidowac armie, dofinansowac biedna olicje ! |
