| Odnoniki |
|
Koncert marzeń w Koszalinie
omacku - 30 kwi 2007, o 07:40 Nawet koncert Tiny Turner 20.06.2007 na Rynku Staromiejskim nie zmieni faktu ze majowka to jedne wielkie Maryla Rodowicz, Andrzej Rosiewicz, Dżem, Formacja Nieżywych Schabuff, Piersi... Niby trochę koncertów w najbliższym czasie nas czeka, ale nie da się ukryć, że są to już gwiazdy rzyblakłe. Więc mam ytanie: Jakiego wykonawcę widzielibyście na swoim wymarzonym koncercie w Koszalinie? Miejsce dowolnie wybrane: amfiteatr, tereny odożynkowe, Rynek Staromiejski, stadion Gwardii. paula_blue - 30 kwi 2007, o 09:00 Grzegorz Turnau... Gdziekolwiek... Z serii nieprawdopodobne: Depeche Mode na stadionie wybudowanym na euro 2012... art1970 - 30 kwi 2007, o 09:43 The Cure....... Plarza - 30 kwi 2007, o 10:00 Freddie Mercury. Niestety, z wiadomych względów niemożliwe. Andre - 30 kwi 2007, o 10:36 Maryla ? A kiedy koncert ? officerek - 30 kwi 2007, o 11:10 RHCP shmeatu - 30 kwi 2007, o 11:16 The Roots Trexx - 30 kwi 2007, o 11:32 the roots będzie za 2 miesiące w Gdyni, masz blisko ja bym chciał usłyszeć na żywo Santane... omacku - 30 kwi 2007, o 15:32 Freddie Mercury. Niestety, z wiadomych względów niemożliwe. A gdybyś miała wybierać z możliwych? Mnie się marzy koncert, na którym wystąpiłby Joe Bonamasa. hcEBOLA - 30 kwi 2007, o 17:21 Moze jaką taka np. Metallice fotka - 30 kwi 2007, o 20:07 Z tych niemożliwych to - T. Nalepa Z możliwych to Dżem,byli niedawno w Kreślarni,ale może jeszcze raz ! Kameralnie to duet Lipnicka -Poter Witamy Bułek - 1 maja 2007, o 06:51 z zagranicznych to XII stoleti, Roling Stones i Queen (lub sam Roger Taylor) z olskich Frontside i Behemot Plarza - 1 maja 2007, o 07:00 Z możliwych Madonna lub Jacko, bo nigdy nie widziałam takich widowisk. I jeszcze Jagger. Andre - 1 maja 2007, o 11:34 Z możliwych Madonna lub Jacko, bo nigdy nie widziałam takich widowisk. I jeszcze Jagger. Na Madosi byłem w zeszłym roku w Paryżu. Koncert w hali, jak dla mnie rzerost formy nad treścią i rawie same nowe kawałki Na Jacksonie też byłem. W 1996 roku był koncert na Bemowie. Stałem jakiś kilometr od sceny, więc domyśl się jakie wrażenia hahahha . Bardzo dobrze wspominam za to Tine Turner na Stadionie Gwardii w 1996 i U2 rok óźniej na Służewcu. Plarza - 1 maja 2007, o 11:47 Właściwie nie bardzo wiadomo, gdzie lepiej odczas takich rewii - kilometr, to wiesz, a blisko - huk i ścisk straszliwy. I i tak się wszystkiego nie ogarnie. |
