
|
Katatonia
Herdus - So lip 11, 2009 17:14
" />Katatonia, jeden z niewielu zespołów metalowych, które naprawdę bardzo lubię. Aktualnie znam tylko jeden album i kilka singli, bodajże ostatnie ich dzieło - The Great Cold Distance. Krążek świetny, zasysam właśnie resztę ich płyt. Mam nadzieję, że będę miło zaskoczony.
p.s. Ponoć mają wydać nowy album?
Agnieszka - So lip 11, 2009 18:36
" />Nie jestem z nimi na bieżąco niestety, ale byłoby miło gdyby coś wypuścili Dyskografię długogrającą mam w komplecie, singielków kilka & box z DVD na którym dłubię w nosie (prawie), drapię się w łokieć i patrzę z ukosa na gościa który niejedno świństwo koleżance wykręcił. Pamiątka na lata, oł jea
Zdecydowanie wolę Katatonię śpiewaną, choć w ryczanej też są perełki. 'Last fair deal gone down' prowadzi w rankingu, ostatnia płyta jest jakby... za dobra? Tzn. za dobrze nagrana, zlewa mi się trochę w jedno wielkie "patrzcie jak nas ładnie wyprodukowali, nieważne co gramy, ważne jak nas słychać". W 5.1 jest uczta, ale zanucić nie jestem w stanie wiele, w przeciwieństwie do kawałków ze wspomnianej LFDGD tudzież 'Tonight's decision'. No i 'Vivy emptiness', choć ta jest u mnie na trzeciej/czwartej pozycji z uwagi na zbytnie hiciarstwo
Odżałować tylko nie mogę, że Katatonia już trochę trąci mychą i nie osiągnie nic więcej, a co za tym idzie prowadzi żywot wiecznego supportera koncertowego Stefana "narcyza" W.
BeardFish - Pt lip 17, 2009 22:10
" />Nie no mam nadzieję,że Stefana supportować nie będą. Marką tego zespołu jest rozpoznawalne brzmienie gitar - i to jest równocześnie zaleta jak i wada. Zaletą jest wspomniana rozpoznawalność, wadą to,że od kilku płyt brzmią tak samo jeśli chodzi o ogólny koncept brzmieniowy. Dobrze,że panowie mają zmysł do utworów i kompozycje są naprawdę fajne (zwłaszcza na The Great Cold Distance, bo przykładowo teoretycznie podobne Tonight's Decision smętne jest nieco). "Doomowy" okres Katatonii - czyli przed wydaniem Discouraged Ones nie wybija się jakoś znacząco z miękko doomowych wczesnych lat 90tych - podobne klimaty podawało choćby Paradise Lost na Shades of God czy niezliczone hordy zespołów z UK.
Podsumowując - dla mnie słuchalne są 3 płyty
Last Fair Deal Gone Down Viva Emptiness The Great Cold Distance
Wokalista ma charakterystyczną barwę i to powinna być siła zespołu (przykładowo gościnny udział w utworze "Hope" na ostatniej płycie Swallow the Sun... utwór świetny i od razu można poznać,że to pan z Katatonii śpiewa). Pan wokalista Katatonii niestety wszędzie śpiewa bardzo podobnie, jakby go ktoś bardzo krzywdził wciąż i na takim pół-płaczu... dlatego zespół+pan wokalista brzmią podobnie i overall daje to złudzenie braku rozwoju... kompozycyjnie są znakomici...
Nowy album ukaże się w październiku.
toolowiec - Śr lip 22, 2009 10:32
" />U mnie króluje Tonight's Decisoon - piekna płyta z piękną okładeczką
Jakub_Z. - Pt sie 07, 2009 18:05
" />Też jakoś niedawno zagłębiłem się nieco w Katatonie i przyznać muszę, że to całkiem przyzwoite granie... Póki co faworytem jest album "Tonight's Decision" - przyjemne i melodyjne granie + trochę melancholii i smutku, o czym już toolowiec pisał Uwielbiam kawałek "In Death, A Song".
Herdus - Pt sie 07, 2009 18:51
" />Zgadzam się.
Po głębszym zbadaniu reszty albumów, ten podoba mi się najbardziej jeśli chodzi o starsze. Z każdym krążkiem da się zauważyć pewną ewolucję z twardszego grania, po bardziej hmm melodyjne? W sumie i fajnie, ale z chęcią posłuchałbym na nowej płycie czegoś w stylu właśnie Tonight's Decision.
P.S. Początek Right Into The Bliss strasznie przypomina mi HIM'a. W sumie reszta utworu także.
BeardFish - Śr sie 19, 2009 21:21
" />Okładziak do Night is the New Day

Nie podoba mi się Graficznie to nie robota dla twórcy okładek z prawdziwego zdarzenia, a dla kogoś kto ma fotkę statui i zna podstawy Photoshopa.
Herdus - Cz sie 20, 2009 06:32
" />Byłaby ładna gdyby nie ta maryjka i jej skrzydła. Bez tego okładka nabrałaby smaku (tylko te wieżowce mi podchodzą).
Ale w sumie co tu narzekać, byleby szybko wyciek do nas dotarł.
Agnieszka - Cz sie 20, 2009 06:52
" />O nie nie, okładki z ery TGCD mi bardzo odpowiadały, żadnych powrotów do gotyckich smutów
BeardFish - N wrz 13, 2009 14:25
" />Nowy kawałek "Forsaker" ---> http://www.youtube.com/watch?v=SRrVjjQg5o8
Agnieszka - N wrz 13, 2009 14:30
" />Nic nowego, ale taką Katatonię lubię Taka Viva Emptiness reloaded.
Herdus - Pn wrz 14, 2009 07:00
" />Dokładnie, Viva z Great Coldem. Trochę szkoda, że styl nic, a nic mnie nie zaskoczył, w sumie w pierwszej minucie pomyślałem sobie "no nie, to już chamstwo, połączyć dwie ostatnie płyty na nowy album?", ale z wraz z osłuchaniem stwierdzam, że zbyt pochopnie ich oceniłem. Piosenka świetna, są emocje, jest świetna muzyka od strony technicznej, czego chcieć więcej? No może okładki.
BeardFish - Pn wrz 14, 2009 23:11
" />Wystartowała strona promująca nowy album
http://www.nightisthenewday.com/introduction.html można sobie posłuchać po 15 sekund każdego kawałka, ściągnąć tapeciaki, przeczytać wywiad... itp, itd.
Podtrzymuję swoje zdanie, że siłą kapeli jest wokalista - bardzo chciałbym by na stałe został "gardłowym" Swallow the Sun (gdzie chadza w gości), bo Katatonia się niestety lekko cofnęła w tył (co właściwie mnie nie przeszkadza, nadal potrafią zaciekawić), bo sądząc po samplach - do The Great Cold Distance (na którym nareszcie pokazali coś nowego) - jednak daleko.
Trzymam kciuki, zapowiada się ciekawa muzycznie jesień.
Agnieszka - Pt paź 30, 2009 14:29
" />Uhh jestem przy trzecim kawałku z nowej płyty i nóż z serca wyjąć usiłuję. Na początku było fajnie, niestety nic nowego, ale dobrze się słuchało. A teraz leci... no cóż, Porcupine Tree grane przez Katatonię Nie daruję Stefanowi, jeśli uśmierci mi kolejny po Opeth zespół z licealno-sentymentalnych czasów. Po co się z nimi pakowaliście w trasę chłopaki, po co?
BeardFish - Śr lis 04, 2009 22:14
" />Nie zgadzam się Tylko jeden kawałek brzmi jak Porki... reszta to krok naprzód jednak. Dawno mi się tak żadna Katatonia nie podobała... wreszcie przestało być na jedno kopyto, wreszcie kombinują, wreszcie więcej ciekawej elektroniki, wreszcie nie kryją się za rozpoznawalną ścianą gitar... porządna płyta - to co może ja ją dla odmiany kupię Aga ?
Agnieszka - Cz lis 05, 2009 09:30
" />Fakt, jeden, ale za to identyko, aż się słabo robi. Nie wiem, jakoś mimo ponad 10 przesłuchań nie pamiętam ani nutki oprócz refrenu Forsakera. A co do kupowania... teraz bym się zastanowiła czy wydawać kasę, ale urodziny...
Quake - Cz lis 05, 2009 09:50
" />jako nie fan Katatoni chcialbym zapytac ktory kawalek przypomina PT? moze zaczne ich sluchac?
BeardFish - Cz lis 05, 2009 10:16
" />Idle Blood z nowej płyty, ale to są rejony Trains czyli nie miej ogromnych oczekiwań <klaszcze>
Quake - Cz lis 05, 2009 11:26
" />zatem jednak wstepnie podziekuje, gdyz kawalek PT zatytulowany Trains jest najgorszym kawalkiem skomponowanym przez S.W i skoro jedyny utwor Katatoni przypominajacy PT jest wlasnie taki to, jak wyzej napisalem, podziekowal
BeardFish - Cz lis 05, 2009 11:37
" />Ej no posłuchaj samemu, a nie słuchaj się mnie Zawsze mogłem Cię "wkręcić" <taka zachęta do przesłuchania całej płyty:P)
Herdus - N lis 08, 2009 10:47
" /> ">Fakt, jeden, ale za to identyko, aż się słabo robi. Nie wiem, jakoś mimo ponad 10 przesłuchań nie pamiętam ani nutki oprócz refrenu Forsakera No właśnie. Z jednej strony strasznie się cieszę, że mogę przesłuchać krążek, ale oprócz pierwszej piosenki reszta strasznie mi się zlewa i ciężko mi odróżnić jeden kawałęk od drugiego, no ale nie wiem może to kwestia pierwszego odsłuchania.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plantoni-kielce.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnie-szalona.htw.pl
|
|
|